Jak dobrze zrobić research potencjalnego pracodawcy przed rozmową o pracę. O firmie warto wiedzieć jak najwięcej

Warto podjąć kilka podstawowych kroków, dzięki którym dokładnie poznamy firmę, nawet jeszcze zanim zaczniemy się ubiegać o pracę w niej. Wiedza o potencjalnym miejscu zatrudnienia może też sprawić, że podczas rozmowy kwalifikacyjnej zrobimy jeszcze lepsze wrażenie.

• Sprawdź misję firmy – poza wynagrodzeniem i benefitami, wielu pracownikom zależy na tym, aby wykonywana przez nich praca miała jakieś znaczenie. Największe portale z ogłoszeniami o pracę, poza ofertami, mają też dokładne opisy firm. Warto sprawdzić, jakie cele przyświecają danej firmie, jakie innowacje wprowadza, a przede wszystkim wyszukać opinie pracowników na temat tego miejsca pracy.
• Świadczenia pracownicze – warto sprawdzić, jakie korzyści oferuje dana firma, świadczenia zdrowotne, benefity, karty na siłownię, niektóre firmy oferują też karty lunchowe. Benefity znajdują się wysoko na liście rzeczy, które zwiększają atrakcyjność danej firmy.
• Działalność - W jaki sposób firma zarabia pieniądze? Kto kupuje ich produkty lub usługi i czy są one wysoko oceniane? Czy firma jest start-upem, czy istnieje na rynku już od jakiegoś czasu, jak rozwinęła się na przestrzeni czasu? Znajdziemy to nie tylko w historii firmy na ich stronie internetowej, ale również na portalach społecznościowych, dlatego warto dokładnie takich informacji poszukać. To da nam obraz tego, jaką rolę możemy pełnić w rozwijaniu sukcesu danej firmy.
• Co wiadomo o kierownictwie – jeśli wiemy, kto będzie naszym bezpośrednim przełożonym, warto sprawdzić informacje na temat tej osoby, nie tylko w opisie na stronie firmy, ale też chociażby na portalu LinkedIn, ale i w innych mediach społecznościowych. Można dzięki temu sprawdzić, czy dana osoba jest oddana pracy i czy jest dumna z reprezentowania marki, dla której pracuje.
• Pytaj – warto też zapytać sieć swoich znajomych i kontaktów, jakie opinie o danej firmie słyszeli. Musimy jednak nauczyć się oddzielać frustrację od konstruktywnej krytyki i opinii, ponieważ osoby, które rozstały się z daną firmą w nieprzyjemnych okolicznościach, może wypowiadać się o niej gorzej, niż jest w rzeczywistości, dlatego warto rozmawiać z co najmniej kilkoma osobami, aby móc zobaczyć realną perspektywę.
• Internet to potęga – zwłaszcza w poszukiwaniu „czerwonych flag”. Dlatego wystarczy najprostszy i najbardziej oczywisty sposób: w wyszukiwarkę internetową wpisujemy nazwę firmy, dodajemy frazę „opinie” i zaczynamy poszukiwania. Mogą pojawić się też nagłówki w prasie, czy relacje z organizowanych wydarzeń. Poprzez wyszukiwarkę i media społecznościowe (czytajmy komentarze pod postami) można sporo wywnioskować. Nie wystarczy przeczytać zakładkę „O nas” na stronie firmy, która nas interesuje.