Jakie piwa wybierają Polacy? „Mimo spadków sprzedaży, fascynacja kraftem – mają wielu lojalnych klientów". Co z cenami piwa?

• Jak obecnie wygląda rynek piwa w Polsce? Z jednej strony mamy spadki od strony wolumenowej, a drugiej wzrost wartości ze względu na podwyżki cen.

Arkadiusz Wenta, AleBrowar: Za nami kolejny trudny rok, który pokazał że rynek piwa mierzy się nieustannie z wieloma problemami i wyzwaniami. Z roku na rok rosną koszty prowadzenia działalności, przy jednoczesnym, stałym spadku spożycia piwa. Dochodzą do tego wciąż odczuwalne efekty pandemii, szalejącej inflacji czy wojny w Ukrainie, a także coroczne wzrosty akcyzy.

Według danych Nielsena sprzedaż piwa spadła w ubiegłym roku o niemal 7 proc. Wartość netto rynku oczywiście rośnie, ale głównie ze względu na konieczność kolejnych podwyżek cen piwa, więc jest to dość złudne. Nie możemy przecież ratować się tymi podwyżkami bez ograniczeń.

Jakub Gromek, Mazurska Manufaktura: Z mojej perspektywy największych wyzwaniem dla producentów piwa, zwłaszcza tych mniejszych, jest obecnie rozwijanie dystrybucji i sprzedaży. Wejście do dużych sieci handlowych jest dla małych graczy mocno ograniczone, dużo łatwiej współpracuje się z lokalnymi hurtowniami czy sklepami branżowych. Dla nas receptą na te ograniczenia jest rozwijanie naszej grupy konsolidacyjnej – łączymy się z lokalnymi producentami i hurtownikami z różnych stron Polski, a dzięki takiej współpracy i połączonemu, bogatemu portfolio, mamy lepszy zasięg sprzedaży, jak i łatwiejsze wejście do największych sieci handlowych.

• Co dalej ze średnią ceną piwa w Polsce? Do jakiego poziomu może wzrosnąć? Jak rysuje się przyszłość rynku piwa w kontekście rosnącego podatku akcyzowego oraz wprowadzenia systemu kaucyjnego?

Arkadiusz Wenta: Według rynkowych wyliczeń tylko w ubiegłym roku ceny piw wzrosły średnio o 15 proc. A pamiętajmy, że piwo nie jest produktem pierwszej potrzeby i wraz z podwyżkami cen zwykle spada jego popyt. To bardzo duży wzrost, ale myślę, że w najbliższym czasie ceny piwa mogą się w końcu ustabilizować, nawet mimo corocznych podwyżek akcyzy. Zakładam ten optymistyczny scenariusz, licząc na balans w postaci utrzymującego się trendu spadku cen surowców, takich jak słód, czy składowych do konfekcjonowania.

Jakub Gromek: Póki co projekt ustawy dotyczącej wprowadzenia systemu kaucyjnego budzi w branży wiele wątpliwości, głównie z uwagi na bardzo szybki termin wejścia w życie tych regulacji, ale i ze względu na jej liczne niedociągnięcia. Sporo krytyki dotyka też tego, że z systemu wyłączone są np. podmioty z branży HoReCa. Myślę, że zwłaszcza na początku, system wprowadzi sporo chaosu i – choć cel sam w sobie tych nowych przepisów jest jak najbardziej zasadny – będą one niosły za sobą wzrost kosztów. Obawiam się, że będzie to oznaczało także wzrosty cen piwa.

• Jakie piwa wybierają Polacy? Zmienia się świadomość i podejście do picia złotego trunku? Cena nie jest już głównym wyznacznikiem przy wyborze? Czego oczekują konsumenci?

Arkadiusz Wenta: Zdecydowanie, wraz z rozwojem rynku piwa rozwija się także świadomość i otwartość klientów. Oficjalne raporty rynkowe mówią o znaczących spadkach w najwyższym segmencie piwa, ale i w kategorii economy. Teoretycznie wybieramy więc propozycje kompromisowe.

Z mojej perspektywy każdy rodzaj piwa ma swoich konkretnych odbiorców, a im wyższy segment piwa, tym mniejszą rolę zaczyna grać cena. Z własnych obserwacji mogę powiedzieć, że konsumenci z rynku kraftowego oczekują dobrego smaku i jakościowego składu, ciekawych propozycji – zarówno tych nietypowych, ale i bazujących na klasykach. Coraz większą uwagę przykłada się także do tematów ekologii – stąd też na popularności zyskują piwa ekologiczne. Ciekawym trendem są też piwa funkcjonalne, jak te bezglutenowe, probiotyczne, niskokaloryczne czy izotoniczne.

Jakub Gromek: Ostatni sezon piwny pokazał też postępujący zwrot konsumentów ku klasyce i tradycji. Z jednej strony nadal mamy kraftową społeczność otwartą na eksperymenty i nietypowe połączenia, ale z drugiej – wracają lata świetności tradycyjnych stylów piwa. Na rynku warzy się obecnie wiele bardzo ciekawych propozycji lagerów, koźlaków czy pilsów.

Ponadto, w kontekście tradycji, Polacy wciąż podążają za rzemiosłem, ceniąc sobie zarówno jakościowy skład, ale i lokalną produkcję. Konsumenci wciąż chętnie wspierają małych, lokalnych czy regionalnych producentów, za którymi stoi nie tylko dobry produkt, ale i ciekawa historia oraz konkretne wartości.

• Z drugiej strony, z roku na rok obserwujemy rosnącą popularność napojów nisko i bezalkoholowych, zwłaszcza wśród młodych ludzi. Jak duży udział stanowią piwa bezalkoholowe? Z czego to wynika?

Jakub Gromek: Według wyliczeń Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego – Browary Polskie, udział piw bezalkoholowych w całej kategorii wzrósł w 2023 roku z 6,3 do 6,5 proc. Niewątpliwie piwa bezalkoholowe nieustannie ciągną branżę do góry. To wypadkowa wielu czynników, ale przede wszystkim to efekt rosnącej świadomości konsumenckiej i odpowiedzialnego podejścia do spożywania alkoholu. Wciąż idziemy za trendem NoLo – stawiamy na zdrowy styl życia, ograniczamy alkohol mając do wyboru coraz lepsze i bardziej różnorodne alternatywy bez procentów. To swego rodzaju zmiana pokoleniowa.

Widzimy to zresztą nie tylko na rynku piwa, ale i w alkoholach mocnych, gdzie coraz większą popularność zdobywają mocktaile – zarówno te podawane w barach, jak i sprzedawane w formie RTD.

• Jak na rynku radzą sobie piwa rzemieślnicze? Czy w dobie inflacji, wybieramy „masówkę?

Arkadiusz Wenta: Jako producent piw rzemieślniczych mogę śmiało powiedzieć, że mimo spadków sprzedaży fascynacja kraftem nie ustępuje. Piwa kraftowe mają wielu lojalnych klientów, którzy przywiązują się do marek, ulubionych stylów, choć lubią też eksperymentować, czekają się na kolejne propozycje i premiery nowych trunków od ulubionych producentów.

Wraz z rozwojem świadomości konsumenckiej i np. modą na slow food, przybywa nam zresztą sukcesywnie nowych sympatyków. O tym, że kraft ma się nadal dobrze, świadczy chociażby wysyp produktów udających kraft – pamiętajmy, że prawdziwe piwo rzemieślnicze to takie, które jest np. niefiltrowane i niepasteryzowane oraz produkowane według podstawowych zasad rzemiosła. Moim zdaniem rynek piw rzemieślniczych ma jeszcze ogromny potencjał dla rozwoju, choć na pewno na przeszkodzie stoją tu zawirowania gospodarcze i zasobność portfela Polaków.

Nowe symbole na opakowaniach piwa. Czemu mają służyć?