Połączenie morskiej farmy wiatrowej Baltic Power z lądową stacją odbiorczą
Wykonany odwiert pozwolił na utworzenie pierwszego z czterech podziemnych korytarzy, w których poprowadzone będą kable o średnicy 30 cm. – Było to pierwsze w Polsce wykorzystanie technologii przewiertu sterowanego na tak dużą skalę – wskazuje Orlen.
Jak wyjaśniono, część prac wiertniczych odbyła się na morzu, z wykorzystaniem ekip płetwonurków i specjalistycznej platformy wiertniczej tzw. jack-up rig. Łącznie, ze wszystkich przewiertów, wydobyte zostanie ponad 8000 m3 urobku. Co ciekawe, zlecone przez Baltic Power badania potwierdziły, że wydobyty piasek jest czysty i nadaje się do rekonstrukcji plaży naruszonej w okresie zimowym przez sztormy.
– Prace nad Baltic Power, największą inwestycją w odnawialne źródła energii w naszym regionie, przebiegają zgodnie z harmonogramem i są już mocno zaawansowane. Zakończyliśmy pierwszy i prowadzimy kolejne przewierty dla podmorskich kabli łączących morskie stacje elektroenergetyczne z lądem – poinformował Jarosław Broda, Członek Zarządu Baltic Power.
Jak podkreślił, zastosowanie metody przewiertu sterowanego, zamiast tradycyjnego wykopu jest bezpieczniejsze dla otoczenia. – To pierwsze tego typu zadanie w Polsce, wyjątkowe na tle innych projektów offshore wind realizowanych w Europie – zauważa.

Z kolei Jens Poulsen, Członek Zarządu Baltic Power zwrócił uwagę, że w Europie przewierty przekraczające linie brzegowe są zazwyczaj krótsze. – Natomiast przy dłuższych odcinkach średnica przewiertu jest zwykle mniejsza. W przypadku Baltic Power prace są wyzwaniem inżynierskim, bo przewiert ma prawie półtora kilometra długości. Przebiega pod wydmą, plażą i dnem morza. Nie da się go wykonać tylko z jednej strony. Niemniej nasze prace prowadzimy tak, aby w jak najmniejszym stopniu ingerować w środowisko – wyjaśnił.
Budowa lądowej stacji elektroenergetycznej
W oddalonych od miejsca przewiertów o ok. 8 km Osiekach Lęborskich trwają jednocześnie prace nad budową lądowej stacji elektroenergetycznej. Wraz z przyłączem kablowym umożliwi ona odbieranie energii wytwarzanej przez farmę Baltic Power i włączenie jej do Krajowego Systemu Elektroenergetycznego.
Jak zauważano, również linia elektroenergetyczna prowadząca do stacji umieszczona będzie pod ziemią. – Przebieg trasy kablowej na lądzie zaprojektowano wspólnie z inwestorami innych morskich farm wiatrowych, aby w minimalnym stopniu ingerować w środowisko naturalne i omijać cenne przyrodniczo obszary – wyjaśnia Orlen. Budowa stacji transformatorowej (ONS) jest zaawansowana w ponad 40 procentach, a jej zakończenie planowane jest na czwarty kwartał 2025 r.
Morska farma wiatrowa Baltic Power to najbardziej zaawansowany projekt offshore wind w Polsce. Będzie to jednocześnie jedna z pierwszych na świecie farm, z turbinami wiatrowymi o mocy 15 MW każda, której wieże zostaną w znacznej części wykonane ze stali produkowanej przy użyciu energii z OZE. Baltic Power pokryje 3 proc. zapotrzebowania Polski na energię, tym samym ograniczając krajową emisję CO2 o około 2,8 miliona ton rocznie.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!
