Spis treści
Nastroje konsumentów w Polsce pogorszyły się
W listopadzie 2023 roku Główny Urząd Statystyczny odnotował pogorszenie nastrojów konsumenckich w Polsce. Bieżący wskaźnik ufności konsumenckiej (BWUK), który syntetycznie opisuje obecne tendencje konsumpcji indywidualnej, wyniósł -17,1. Jest to spadek o 1,3 punktu procentowego w porównaniu do poprzedniego miesiąca. W porównaniu do listopada 2022 roku, obecna wartość BWUK jest niższa o 2,0 punktu procentowego.
Ekonomista Konfederacji Lewiatan, Mariusz Zielonka, zwraca uwagę na wpływ doniesień medialnych dotyczących zwolnień grupowych na nastroje konsumentów. Mimo że skala zwolnień jest niewielka w stosunku do liczby pracujących i bezrobotnych, informacje te psują obraz rynku pracy w oczach obywateli.
"Mimo nadal niskiego poziomu bezrobocia, nasza ocena rynku pracy się pogarsza. To dowód na to jak silnie wpływają na nastroje doniesienia medialne dotyczące zwolnień grupowych. Mimo bardzo niewielkiej skali zwolnień, w stosunku do liczby pracujących, jak i bezrobotnych informacje o kolejnych redukcjach zatrudnienia psują w oczach obywateli obraz rynku pracy" - ocenił w komentarzu do czwartkowych danych GUS główny ekonomista Konfederacji Lewiatan Mariusz Zielonka.
Inflacja i sytuacja budżetowa oddziałują na mieszkańców Polki
Inflacja oraz sytuacja budżetowa kraju również wpływają na pogorszenie nastrojów Polaków. Mariusz Zielonka zauważa, że postrzeganie gospodarki w ciągu najbliższego roku jest równie złe, jak było w maju 2023 roku. Pomimo to, ocena sytuacji gospodarstw domowych pozostaje stabilna.
"To postrzeganie sytuacji własnego gospodarstwa oraz wizja, że jednak inflacja będzie niższa w najbliższym roku, skłania nas do dokonywania ważniejszych zakupów. Gdyby wnioskować tylko na podstawie badania nastrojów, to przyszły rok również będzie mocny konsumpcją, podobnie jak obecny" - ocenił Zielonka.
Czytaj też: Pracodawcy będą dawać podwyżki? Badania wskazują jasno
Wzrost inflacji i niepewność budżetowa mogą prowadzić do ostrożniejszego podejścia konsumentów do wydatków. Jednakże, jak zauważa Zielonka, perspektywa niższej inflacji w przyszłości może skłaniać do większych zakupów.
Jesteśmy jednak optymistycznie nastawieni
Pomimo obecnych wyzwań, prognozy dotyczące konsumpcji w przyszłym roku pozostają optymistyczne. Mariusz Zielonka wskazuje, że jeśli opierać się tylko na badaniach nastrojów, przyszły rok może być równie silny pod względem konsumpcji jak obecny.
Warto jednak zauważyć, że nastroje konsumentów są podatne na zmiany w zależności od sytuacji gospodarczej i politycznej. Dlatego ważne jest, aby monitorować te wskaźniki i reagować na zmieniające się warunki.
Podsumowując, mimo niskiego poziomu bezrobocia, nastroje konsumentów w Polsce ulegają pogorszeniu z powodu doniesień o zwolnieniach grupowych i rosnącej inflacji. Jednak perspektywa niższej inflacji w przyszłości może skłaniać do większych zakupów, co może wpłynąć na wzrost konsumpcji w nadchodzących miesiącach.
Źródło:
