Nasze zaniedbania powodują katastrofy. To ludzie zmienili klimat

Ecoista.pl  - let us talk green
Trzeba zmniejszać ilość wody dopływającej do rzek. Nie zamieniać rzeki w kanały, ale pozwalać się wodzie rozlewać i zatrzymywać ją tam, gdzie opadła.
Trzeba zmniejszać ilość wody dopływającej do rzek. Nie zamieniać rzeki w kanały, ale pozwalać się wodzie rozlewać i zatrzymywać ją tam, gdzie opadła. PAWEL RELIKOWSKI / POLSKA PRESS
Podczas powodzi ludziom się wydaje, że za wałami są bezpieczni, a politycy lubią się fotografować na tle nowo tworzonej infrastruktury. Co się dzieje z całą okolicą, kiedy dochodzi do przerwania wału, który podnosi wodę o np. 8 metrów? Właśnie tego doświadczyliśmy ostatnio – mówi nam Zbigniew Karaczun, profesor w katedrze ochrony środowiska i dendrologii SGGW w Warszawie.

Zbigniew Karaczun, z którym rozmawiamy, to najbardziej znany polski profesor od ekologii.

Pracuje nad badaniami z zakresu polityki klimatycznej i ekologicznej, europeizacji polskiej polityki ochrony środowiska oraz zarządzania ochroną środowiska. Jest autorem i współautorem ponad 350 publikacji.

Karaczun  to współzałożyciel Climate Action Network Central and Eastern Europe (CAN CEE) i Koalicji Klimatycznej. Ekspert m.in. z FAO, US AID, Banku Światowego i Komisji Europejskiej. 

Panie profesorze, czy dziś możemy jednoznacznie określić przyczyny ostatniej powodzi?

Główna przyczyna to zaniedbania ludzkie i brak konsekwencji w działaniach władz publicznych w Polsce.

Czy to znaczy, że można było ją przewidzieć, a nawet zapobiec nieszczęściu?

Nie dało się zapobiec temu, że rzeki wystąpią z biegu i tak ogromna ilość wody wpłynie do nas z gór czy terenów Czech. To jest zjawisko naturalne, a skala powodzi ma swoje przyczyny w skutkach zmiany klimatu. Mówiąc o zaniedbaniach, odnoszę się do skutków powodzi dla infrastruktury, a przede wszystkim dla ludzi. Można było się lepiej przygotować i zminimalizować straty. Główną winą jest lekceważenie wiedzy naukowej. Naukowcy od 30 lat domagają się bardziej radykalnych i efektywnych działań na rzecz ochrony klimatu i zmniejszenia niestabilności przebiegu zjawisk meteorologicznych. W ciągu kilku dni, w Polsce, Czechach, Austrii, spadła połowa rocznej ilości opadów. To deszcze katastrofalne, które nie miałyby miejsca, gdyby nie zmiany klimatu. Do polityków mam pretensje o to, że zlekceważyli planowanie przestrzenne. W rozwiniętych krajach zachodnioeuropejskich system planowania jest bardzo mocno rozwinięty. Kolejna sprawa to apele, by rozwiązania inżynierskie były ostatnimi w całym szeregu działań zwiększania odporności systemu przyrodniczego. Niestety odrzuciliśmy tak zwane nature - based solutions, czyli rozwiązania podpatrzone w naturze, a nasze pomysły inżynieryjne nie wystarczą.

Ecoista to strona, na której prowadzimy rzeczową i inspirującą debatę na temat środowiska. Oddajemy głos ludziom, którzy na różne sposoby angażują się w ekologiczną transformację. Są wśród nich naukowcy, przedsiębiorcy, aktywiści, rolnicy, ekonomiści, intelektualiści oraz przedstawiciele instytucji państwowych – każdy może podzielić się swoim spojrzeniem na sprawy, które mają znaczenie dla przyszłości naszej planety. Wierzymy, że wartościowa i angażująca dyskusja to pierwszy krok ku zmianie. Naszym celem jest wspólna praca na rzecz harmonii między człowiekiem a Ziemią.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu