Nowe cła jako narzędzie polityczne
Podniesienie ceł na nawozy importowane z Rosji i Białorusi to decyzja, która ma dalekosiężne skutki polityczne i gospodarcze. Parlament Europejski poparł ten krok, co jest sygnałem, że Europa nie zamierza tolerować wykorzystywania eksportu nawozów jako narzędzia presji politycznej przez Rosję.
– Bezpieczeństwo nabiera dzisiaj nowego, głębszego wydźwięku. To dziś znacznie więcej, niż tylko bezpieczeństwo militarne. Tak samo istotne jest bezpieczeństwo żywieniowe, jak i zabezpieczenie całego łańcucha wartości i dostaw funkcjonowania gospodarczego Europy –powiedział Tomasz Zieliński, prezes Polskiej Izby Przemysłu Chemicznego.
Decyzja ta ma również na celu zabezpieczenie rynku europejskiego przed przejęciem przez niestabilnych dostawców, takich jak Rosja. Wprowadzenie ceł ma chronić lokalnych producentów i umożliwić im odbudowę konkurencyjności.
Wystarczające moce produkcyjne Europy
Europa jest w stanie zaspokoić swoje potrzeby na nawozy, nawet z nadwyżką. Tomasz Zieliński podkreśla, że unijni producenci będą sukcesywnie zwiększać swoje moce produkcyjne, co zmniejszy miejsce na rynku dla nawozów spoza wspólnoty.
– Europa ma wystarczające moce produkcyjne jeśli chodzi o nawozy, by nawet z nadwyżką pokryć zapotrzebowanie rynku wspólnotowego – stwierdził Zieliński.
Wprowadzenie ceł ma również na celu ograniczenie finansowania rosyjskiego reżimu poprzez zakup nawozów. Kupowanie rosyjskich produktów jest postrzegane jako wspieranie działań wojennych w Ukrainie.
Ograniczenie importu i wzrost konkurencyjności
Nowe taryfy mają na celu ograniczenie importu nawozów z Rosji i Białorusi, co ma wzmocnić pozycję lokalnych producentów. Jednakże, Zieliński zauważa, że Rosja może próbować obejść te ograniczenia poprzez handel z innymi regionami.
– Liczymy na to, że wprowadzenie taryf znacząco i odczuwalnie ograniczy import. Natomiast trudno jest przewidzieć, czy wyeliminuje go do zera. Obawiam się, że nie – dodał prezes PIPC.
Dla Polski i innych krajów UE kluczowe będzie wprowadzenie dodatkowych mechanizmów zabezpieczających, takich jak rejestr firm i wzmocnienie kontroli celnych. To ma na celu zwiększenie transparentności rynku i ochronę przed nieuczciwą konkurencją.
Wzmocnienie kontroli i transparentności
Wprowadzenie nowych ceł to także okazja do wzmocnienia kontroli celnych i zwiększenia transparentności rynku nawozów. Tomasz Zieliński podkreśla, że istotne jest wprowadzenie dodatkowych mechanizmów zabezpieczających rynek krajowy.

Biznes
– To dodatkowa szansa na zwiększenie transparentności całego rynku, zwiększenia ochrony producentów i rolników przed tą nieuczciwą konkurencją. To także ochrona przed często nawet nieświadomym uczestnictwem w obchodzeniu sankcji – podsumował Zieliński.
Wzmocnienie kontroli celnych i weryfikacja pochodzenia nawozów to kluczowe elementy w walce z nieuczciwymi praktykami handlowymi. Dzięki temu możliwe będzie lepsze zabezpieczenie rynku europejskiego przed wpływem zewnętrznych dostawców.
źródło: PAP