https://strefabiznesu.pl
reklama

Nerwy na rynku po wynikach pierwszej tury. GPW momentalnie reaguje

Marek Knitter
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Rynek akcji rozpoczął sesję od spadku na poziomie około 1,5% w przypadku indeksu WIG20. To efekt nie do końca pozytywnych wyników wyborów dla koalicji rządzącej. Po południu doszło do pogłębienia spadków.

Spis treści

Polska stoi u progu kluczowych wyborów prezydenckich, których pierwsza tura odbyła się w niedziele 18 maja 2025 roku. Wybory te mają istotne znaczenie nie tylko polityczne, ale i gospodarcze. Zdaniem analityków ostateczne wyniki mogą zadecydować o przyszłości polityki w Polsce, co może mieć kluczowe znaczenie dla zagranicznych inwestorów. 

Bazowy scenariusz zakładał, że Rafał Trzaskowski (koalicja rządząca) dostanie znacznie więcej głosów, a tymczasem różnica nie jest duża, a na trzecim i kolejnych miejsca znaleźli się kandydaci postrzegani jako zagrożenie dla obecnej stabilności politycznej. Dlatego najpierw osłabił się nieco złoty, a za nim WIG20.

Zaskakująco dobry wynik Karola Nawrockiego i Konfederacji

- Zaskakująco dobry wynik Karola Nawrockiego w pierwszej turze wyborów prezydenckich w Polsce, w połączeniu z bardzo wysokim poparciem kandydatów Konfederacji, sprawia, że wyceny prawdopodobieństwa wygranej Rafała Trzaskowskiego silnie wczoraj spadły - dzisiejsze zachowanie GPW będzie papierkiem lakmusowym dla jej ewentualnej reakcji po drugiej turze, gdyby zakończyła się ona zwycięstwem kandydata PiS - napisał w porannym komentarzu Kamil Cisowski, dyrektor Zespołu Analiz i Doradztwa Inwestycyjnego DI Xelion.

Wydaje się, że właśnie giełda zaczęła dyskontować negatywny scenariusz. Po kilkunastu minutach indeks największych spółek na GW zaczął pogłębiać spadki, aby w kolejnych minutach nieco pójść w górę. Około godziny 9:31 indeks WIG20 spadał o 1,16%, WIG tracił ponad 1,2%.

Po ponad 2% traciły w tym czasie Pekao, PKO BP, Santander Bank Polska, PGE, Orlen. Z kolei w tym samym czasie jedynie Dino, Pepco, CCC i Budimex były notowane nieco powyżej piątkowego zamknięcia.

Nie jest wykluczone, że po pierwszym szoku indeks zacznie odrabiać straty. Również wraz w pełnymi danymi dotyczącymi wyników wyborów może nastąpić kolejny mocniejszy ruch w górę lub w dół.

Za duży udział spółek Skarbu Państwa na GPW

- WIG20 jest jednak wrażliwy na polityczne turbulencje. Spółki Skarbu Państwa, które dominują w indeksie, są szczególnie narażone na zmiany zarządów i strategii w przypadku zmiany układu sił politycznych. Historycznie, wybory prezydenckie wywołują krótkoterminową podwyższoną zmienność – badania wskazują na tendencję do spadków indeksu w ciągu pięciu dni po głosowaniu, zwłaszcza przy niepewnym wyniku. Warto zwrócić uwagę na wygraną Andrzeja Dudy w pierwszej turze w 2020 roku. Wtedy WIG20 odrabiał straty po pierwszym uderzeniu pandemii oraz wygrana Dudy była postrzegana jako kontynuację władzy partii rządzącej, czyli Prawa i Sprawiedliwości - napisał w komentarzu Michał Stajniak wicedyrektor Działu Analiz XTB.

Aktualizacja sytuacji po godzinie 12:30

- Spółki z indeksu WIG20 pogłębiają spadki notowań. Indeks spada blisko 3%, co jest aktualnie najsłabszym wynikiem na europejskich rynkach giełdowych. Mocno spadają kursy banków. Obniżka ratingu USA przez Agencję Moody's oraz wyniki wyborów prezydenckich odgrywają tutaj kluczową rolę. Technicznie WIG20 zbliża się do pierwszego potencjalnego wsparcia w okolicy 2700 punktów - komentuje Marcin Mierzwa, analityk ze stooq.pl.

Najmocniej po godzinie 13:00 traciły banki z Santander Bank Polska na czele (-7%). W tym samym czasie PKO BP zniżkował o 4,8%, mBank spadał o 4,3%, Pekao o 3,8%.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu