https://strefabiznesu.pl
reklama

Niewiarygodna prognoza. Czy to naprawdę może się wydarzyć?

Marek Knitter
Sytuacja geopolityczna powoduje, że inwestorzy chętniej kupują metale szlachetne, w tym przede wszystkim złoto.
Sytuacja geopolityczna powoduje, że inwestorzy chętniej kupują metale szlachetne, w tym przede wszystkim złoto. Pawel Lacheta
Cena złota sięgnie zenitu. W 2025 r. przebije magiczną barierę – uważają analitycy.

Ole Hansen, dyrektor ds. strategii rynku surowców w Saxo Banku podkreśla znaczenie między innymi tych czynników na prognozy dla złota i srebra. Według niego rewolucyjne plany Donalda Trumpa dotyczące ceł, cięć podatkowych i deportacji podkreślają ryzyko, że zarówno inflacja, jak i dług mogą zaskoczyć wzrostami - są to dwa czynniki, przed którymi inwestorzy lokujący środki w złoto chcą się zabezpieczyć.

- Rynek koncentruje się obecnie na nominacjach prezydenta elekta Donalda Trumpa na kluczowe stanowiska w administracji rządowej ze względu na ich znaczenie dla gospodarki USA, a tym samym kierunku kursu USD i rentowności obligacji skarbowych. Zmienność cen złota i innych surowców w tym tygodniu była związana z tymi powołaniami. W poniedziałek ceny spadły po tym, jak Trump ogłosił wybór Scotta Bessenta na sekretarza skarbu, co jest postrzegane jako jedna z najbezpieczniejszych decyzji – powiedział Ole Hansen, cytowany w materiale.

Plany nowego prezydenta Stanów Zjednoczonych będą pośrednio wpływać także na wycenę złota na giełdzie

Spokój na rynku został zakłócony ponownie, gdy Trump zagroził nałożeniem 25-proc.. ceł na Kanadę i Meksyk od pierwszego dnia swojej administracji w styczniu, a także zapowiedział dodatkową 10-proc. taryfę na wszystkie produkty z Chin. Prezydent elekt nominował następnie Jamiesona Greera na przedstawiciela handlowego USA. Greer, który postrzega Chiny jako "wyzwanie pokoleniowe" dla Stanów Zjednoczonych i opowiadał się za strategicznym oddzieleniem od tego kraju, teraz będzie zarządzać wdrażaniem planów celnych Trumpa.

- Ceny złota stały się coraz bardziej zmienne, co doprowadziło do korekty o 253 USD po osiągnięciu rekordowego poziomu 2 658 USD za uncję 31 października. Wsparcie pojawiło się po tym, jak nastąpiła korekta cen o 0,5 wzrostu z okresu od czerwca do października. Jest to stosunkowo niewielka korekta, biorąc pod uwagę, do jakich poziomów złoto zdążyło wzrosnąć wcześniej w tym roku. W nadchodzących tygodniach możemy spodziewać się, że inwestorzy przed końcem roku będą wykorzystywać wzrosty do redukcji swoich długich pozycji. Utrzymujemy prognozę, że w 2025 roku złoto może osiągnąć poziom 3 000 USD – prognozuje Ole Hansen.

W tej prognozie Saxo Bank nie jest osamotniony. Również analitycy z Goldman Sachs szacowali jakiś czas temu, że kurs złota na giełdzie towarowej może osiągnąć ten poziom już nawet na koniec tego roku. Z kolei Axel Rudolph, analityk rynku w IG Markets uważa, że dopiero przekroczenie zakresu 2800–2900 USD za uncję złota może otworzyć drogę do osiągnięcia poziomu 3000 USD na początku 2025 roku. I według niego należy wtedy oczekiwać dalszych wzrostów.

Złoto i srebro obecnie notują wzrost o 26 proc. w skali roku

- Pozytywny wpływ na te metale miało w minionym roku kilka wydarzeń. Większość z nich odzwierciedlała nierównowagę w świecie, na którą inwestorzy reagują, kupując tzw. „martwe” aktywa, nie generujące odsetek ani dywidend i które wiążą się z kosztami przechowywania – dodał Hansen.

W jego opinii siła metali szlachetnych w tym roku jest tym bardziej imponująca, biorąc pod uwagę całkowity brak wsparcia ze strony dolara amerykańskiego, który w stosunku do koszyka głównych walut wzrósł o 5,5% proc. w skali roku.

- Wprowadzenie ceł na import do USA w przyszłym roku jest ogólnie postrzegane jako korzystne dla dolara. Jednak pośrednie skutki silniejszego USD mogą wpłynąć na globalną gospodarkę, szczególnie szkodząc krajom zależnym od zadłużenia denominowanego w dolarach, handlu towarami i wzrostu opartego na eksporcie, co może zapewnić dalsze wsparcie dla alternatywnych inwestycji, takich jak złoto i srebro – podkreśla Hansen.

Popyt na złoto w postaci fizycznej wciąż jest bardzo wysokie i to nie tylko w Polsce

- W naszej części Europy sprzedaż złota inwestycyjnego w III kwartale tego roku była niższa o 19 proc. w porównaniu do analogicznego okresu roku ubiegłego. Choć trzeba przyznać, że popyt na ten kruszec był wyższy niż w II kwartale tego roku. Nasza spółka w tym roku w sumie sprzedała już ponad 2 tony złota w porównaniu do 1945 kg z analogicznym okresem roku ubiegłego co oznacza wzrost o 6,4 proc. Szacujemy, że w kolejnych miesiącach tego roku wojna na Ukrainie oraz na Bliskim Wschodzie nadal będą wpływać na wzrost sprzedaży złota inwestycyjnego w Polsce - powiedział niedawno Adam Stroniawski, dyrektor zarządzający ds. sprzedaży w Mennicy Skarbowej.

Jak podaje Mennica Skarbowa globalny popyt na złote sztabki i monety bulionowe w sumie za trzy pierwsze kwartały 2024 r. wyniósł 859 ton i był zbliżony do poziomów z tego samego okresu w ostatnich czterech latach. Osiągnął jednak rekord pod względem wartości, która wyniosła aż 63 mld USD.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Mocne tąpnięcie na GPW. Eksperci: „Słabość naszej giełdy jest wyczuwalna”

Mocne tąpnięcie na GPW. Eksperci: „Słabość naszej giełdy jest wyczuwalna”

Pomorskie firmy włączają się w projekt elektrowni jądrowej

Pomorskie firmy włączają się w projekt elektrowni jądrowej

Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu