Pomorskie przyciąga turystów
Tegoroczne lato przyniosło różnorodne wyzwania dla branży turystycznej na Pomorzu. Marta Chełkowska, stojąca na czele Pomorskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej, podzieliła się swoimi spostrzeżeniami na temat obecnych tendencji w turystyce. Zauważyła, że wielu Polaków decydowało się na spędzenie wakacji za granicą, co odzwierciedlały liczby odnotowane przez Port Lotniczy Gdańsk im. Lecha Wałęsy, gdzie ruch turystyczny znacząco wzrósł. Mimo to, polskie morze nadal cieszyło się dużym zainteresowaniem, przyciągając około 50 proc. wszystkich krajowych wyjazdów turystycznych.

Chełkowska przyznała, że choć Pomorskie nie mogło narzekać na brak turystów, to jednak ogólna liczba odwiedzających region była nieco mniejsza niż w poprzednim roku. Wpływ na to miały m.in. wyjazdy zagraniczne. Niemniej jednak, obiekty hotelowe oferujące całoroczny wypoczynek mogły pochwalić się wysokim stopniem rezerwacji, szczególnie w sierpniu, gdzie osiągnęły ponad 90 proc. obłożenia.
Czesi pokochali polskie morze
Wśród zagranicznych turystów, szczególnie dużą grupę stanowili turyści z Czech, którzy wyjątkowo docenili ofertę polskiego wybrzeża.
– Muszę przyznać, że wszystkie aspekty łączące się z zaproszeniem turysty czeskiego zagrały i zostaliśmy uznani przez Czechów jako „polska Chorwacja" – stwierdziła Chełkowska. Wskazuje to na wysoką jakość i atrakcyjność oferty turystycznej nad Bałtykiem, która zdobywa coraz szersze uznanie.
Zmiany w planowaniu wakacji
Jednak nie wszystkie obserwowane tendencje można uznać za pozytywne. Prezes PROT zwróciła uwagę na skrócenie „okna rezerwacyjnego", z dłuższych pobytów na krótsze, trzy- lub czterodniowe wizyty, często ograniczające się jedynie do weekendów.
– Jest to niestety niebezpieczny trend, ponieważ dłuższe okno rezerwacyjne dawało pewien oddech branży. Pamiętajmy, że co trzy, cztery dni wszystko musi być zmienione, przygotowane od nowa, a rezerwacje odbywają się na krótko przed przyjazdem. Rynek stał się bardzo wymagający – skomentowała.
„Coolcation, czyli nowy trend w turystyce
Zdaniem Chełkowskiej, jednym z najważniejszych atutów wypoczynku nad polskim morzem jest klimat, który w porównaniu z upałami panującymi w basenie Morza Śródziemnego, wydaje się być dużo bardziej przyjazny dla turystów.
– Odnotowaliśmy nowy trend „coolcation", czyli poszukiwanie chłodniejszych destynacji, gdzie temperatura latem wynosi 23 do 27 st. C i tu widzimy dla nas szanse – powiedziała. To wskazuje na rosnące zainteresowanie miejscami, gdzie można uciec od skwaru i cieszyć się bardziej umiarkowanymi temperaturami, co może przyciągnąć jeszcze więcej turystów w przyszłości.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!
Źródło: