Polacy liczą na starcie gigantów przed świętami

Maciej Badowski
Opracowanie:
Zaostrzonej wojny cenowej sieci dyskontów przed Wielkanocą oczekuje 53,5 proc. ankietowanych.
Zaostrzonej wojny cenowej sieci dyskontów przed Wielkanocą oczekuje 53,5 proc. ankietowanych. Tomasz Hołod
Ponad połowa Polaków liczy na zaostrzenie wojny cenowej między dyskontami przed nadchodzącą Wielkanocą. Badanie przeprowadzone przez UCE Research i Shopfully ujawnia, że konsumenci z dystansem podchodzą do reklam porównawczych, ale wciąż liczą na atrakcyjne oferty.

Oczekiwania konsumentów na zaostrzenie wojny cenowej

Według najnowszego raportu UCE Research i Shopfully, 53,5 proc. ankietowanych Polaków spodziewa się intensyfikacji walki cenowej między popularnymi dyskontami, takimi jak Biedronka i Lidl, w okresie przedświątecznym. Konsumenci liczą na możliwość zrobienia tańszych zakupów na Wielkanoc, co jest szczególnie istotne w obliczu rosnących cen żywności.

W zeszłorocznym badaniu podobne oczekiwania wyraziło 55,5 proc. konsumentów, co wskazuje na niewielki spadek w stosunku do poprzedniego roku. Jednak, jak zauważa Robert Biegaj z Shopfully, „odsetek respondentów, którzy udzielili takiej odpowiedzi w dalszym ciągu przekracza połowę. Jest to zrozumiałe, bo żywność w sklepach cały czas drożeje powyżej głównego wskaźnika inflacji".

Dystans do reklam porównawczych

Mimo że konsumenci oczekują atrakcyjnych ofert, wielu z nich podchodzi z dystansem do reklam porównawczych stosowanych przez sieci handlowe. Reklamy te, choć mają na celu przyciągnięcie klientów, często budzą sceptycyzm wśród odbiorców.

– Przed świętami nabiera ona szczególnego rozpędu, bo sieci handlowe grają o wielomilionowe zyski w tym okresie, przyciągają więc klientów do sklepów niskimi marżami na niektóre produkty, sprzedając pozostałe towary z większymi zyskami – zaznaczył Biegaj.

Konsumenci są świadomi, że mimo niskich cen na wybrane produkty, inne towary mogą być sprzedawane z większymi marżami, co pozwala sieciom na osiąganie zysków.

Kto nie oczekuje wojny cenowej?

Z raportu wynika, że 21,2 proc. konsumentów nie oczekuje ostrej walki między dyskontami przed świętami.

– Dane pokazują, że są to głównie osoby z dochodami powyżej średniej krajowej. Poza tym są to w większości najmłodsi dorośli, którzy niekoniecznie robią też duże dla całej rodziny. Ich zainteresowanie aktywnością dyskontów jest więc znikome – zauważył ekspert.

Osoby te, z racji wyższych dochodów, mogą nie być tak bardzo zainteresowane promocjami, które przyciągają klientów o bardziej ograniczonym budżecie. Dla młodszych dorosłych, którzy nie organizują dużych świątecznych spotkań, zakupy w dyskontach mogą nie być priorytetem.

Sceptycyzm wobec wojen cenowych

Konsumenci, którzy sceptycznie odnoszą się do wojen cenowych, nie wierzą w zapewnienia sieci, że są tańsze od konkurencji.

– Klient, który rzeczywiście chce kupować w poszczególnych sklepach tylko mocno przecenione produkty, może szybko zgubić się w szacunkach. W trakcie wojny cenowej promocje często się zmieniają – dodał ekspert.

Częste zmiany w promocjach mogą prowadzić do dezorientacji wśród klientów, którzy starają się śledzić najlepsze oferty. To z kolei może zniechęcać do aktywnego uczestnictwa w zakupach promocyjnych.

Z raportu wynika, że 15,3 proc. respondentów nie potrafiło jednoznacznie wskazać, czy oczekuje walki cenowej dyskontów przed Wielkanocą. Z kolei 10 proc. ankietowanych stwierdziło, że w ogóle ich ten temat nie obchodzi.

Badanie pt. "Świąteczne wydatki Polaków. Wielkanoc 2025" zostało przeprowadzone w dniach 02-03 kwietnia 2025 roku na próbie 1008 konsumentów w wieku 18-80 lat. Wyniki te pokazują, że choć wielu konsumentów liczy na promocje, nie wszyscy są zainteresowani wojną cenową między dyskontami.

źródło: PAP

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu