Polskie firmy zadłużają się na potęgę. Niektóre tak bardzo, że bankrutują. Dane z I kwartału są zatrważające

Jerzy Mosoń
Jerzy Mosoń
Firmy ratują się przed bankructwem restrukturyzacją i faktoringiem. Zadłużającym się przedsiębiorcom najbardziej pomoże jednak dalszy spadek inflacji
Firmy ratują się przed bankructwem restrukturyzacją i faktoringiem. Zadłużającym się przedsiębiorcom najbardziej pomoże jednak dalszy spadek inflacji 123rf.com/profile_simpson33
W pierwszym kwartale 2023 r. upadłość ogłosiło w Polsce 105 firm, czyli o blisko 17 proc. więcej niż w IV kwartale 2022 r. – wynika z raportu Krajowego Rejestru Długów. Polskie przedsiębiorstwa zadłużyły się na 70 mln zł, choć tylko niewielka część tej sumy to zobowiązania bankrutów. Jak się okazuje, spora grupa przedsiębiorców decyduje się na restrukturyzację. Ale nadzieja nie tylko w niej.

Spis treści

Nie zawsze problemy finansowe muszą oznaczać upadłość. Raport wspomina także o firmach, które zdecydowały się na restrukturyzację. Eksperci komentujący wnioski z analizy, mówią też otwarcie o tym, jak można pozyskać fundusze z rynku, zwiększając płynność finansową i kiedy ogólna sytuacja może się poprawić. Jest sporo dobrych wiadomości.

Kłopoty z płynnością pojawiły się wcześniej

Część firm mających problemy w pierwszym kwartale tego roku miała kłopoty finansowe już wcześniej. Według analityków, co piąte przedsiębiorstwo widniało w Krajowym Rejestrze Długów od 2021 r., a co drugie na trzy miesiące przed ogłoszeniem upadłości. To wskazówka, że polski biznes zbiera żniwo pandemii i wojny na Wschodzie.

Najpierw jednak twarde liczby: bankruci pozostawili po sobie 14,4 mln zł długów. Z kolei podmioty, które zdecydowały się na restrukturyzację, nie zapłaciły kontrahentom 55 mln zł. - W tej grupie także widać wyraźny wzrost niewypłacalności. Łącznie bankruci i firmy w trakcie przekształcania zalegają na 69,4 mln zł. - informuje raport KRD.

Najpierw zamknięcie firmy, potem upadłość konsumencka

Jak donosi Centralny Ośrodek Informacji Gospodarczej pierwsze trzy miesiące tego roku, przyniosły nasilenie bankructw w gospodarce. W IV kwartale ub. roku na taki krok zdecydowało się 90 firm, ale w okresie od stycznia do marca 2023 r. już o 15 podmiotów więcej.

Przytoczone statystyki nie są jednak w pełni miarodajne, ponieważ część przedsiębiorców prowadzących jednoosobowe działalności gospodarcze skorzystało z możliwości ogłoszenia upadłości konsumenckiej, po uprzednim zamknięciu firmy. Takie rozwiązanie wybrało 380 osób. – Nie są one więc ujęte w statystykach dotyczących firm. 107 wniosków o upadłość oddalono, a 1052 stanowiły postępowania restrukturyzacyjne. – uzupełnia dane KRD.

– Nie są to pozytywne sygnały, jakie płyną z polskiej gospodarki. Jeśli nałożyć na to aktualną kwotę zadłużenia firm, która wynosi 9,02 miliarda złotych i obarcza 262 tysiące podmiotów, to widać, że kryzys mocno daje się przedsiębiorcom we znaki. Funkcjonują oni w trudnych warunkach rynkowych, na które składają się coraz wyższe koszty działalności, rosnące ceny komponentów używanych w produkcji oraz niedobory kadrowe – zauważa Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej.

Kiedy zmniejszy się liczba upadłości w Polsce?

Instytut Biznesu wspierający przedsiębiorców w pozasądowych restrukturyzacjach prognozuje jednak, że proces rosnącej liczby upadłości polskich firm powinien zostać wyhamowany wraz ze spadkiem wysokości inflacji do poziomów jednocyfrowych, co według NBP jest możliwe jeszcze w tym roku.

A co mogłoby pomóc tu i teraz? Sprawa nie jest prosta, bo z problemami finansowymi przedsiębiorstw może wiązać się zmniejszenie akcji kredytowej banków. A ta wynika z szeregu czynników, poczynając od inflacji, na ograniczonym zaufaniu do rynku kończąc.

Sprzedaż faktur może być lepsza niż czekanie na kredyt

Przewodniczący Rady Dyrektorów Instytutu Biznesu Juliusz Bolek nie wierzy w to, że ewentualne wzmocnienie akcji kredytowej banków zmieniłoby obecną sytuację.

– W warunkach polskich, w tym w związku z obowiązywaniem ustawy zapobiegającej zatorom płatniczym, szansą na zwiększenie płynności finansowej przedsiębiorstw jest usługa faktoringu. Dalszy wzrost tego rynku powinien mieć większe znaczenie dla ograniczenia liczby bankrutujących podmiotów aniżeli powrót banków do wysokiego poziomu akcji kredytowej. Udzielenie pożyczki bankowej wciąż wiąże się w Polsce z koniecznością spełnienia wielu wymogów, co dla firm pozostających w trudnej sytuacji może być paraliżujące - wyjaśnia szef Instytutu Biznesu Juliusz Bolek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu