https://strefabiznesu.pl
reklama

Powrót do cen rynkowych energii? Eksperci nie mają wątpliwości

Oliwia Marciszewska
Opracowanie:
Zdaniem ekspertów biorących udział w debacie podczas XVII Europejskiego Kongresu Gospodarczego, obecna sytuacja rynkowa pozwala na stopniowy powrót do swobodnego kształtowania cen.
Zdaniem ekspertów biorących udział w debacie podczas XVII Europejskiego Kongresu Gospodarczego, obecna sytuacja rynkowa pozwala na stopniowy powrót do swobodnego kształtowania cen. Lucyna Nenow
Czy dalsze mrożenie cen energii ma jeszcze sens? Zdaniem ekspertów biorących udział w debacie podczas XVII Europejskiego Kongresu Gospodarczego, obecna sytuacja rynkowa pozwala na stopniowy powrót do swobodnego kształtowania cen. Spadki na rynku hurtowym, rosnąca świadomość konsumencka i malejąca różnica między ceną maksymalną a rynkową to tylko niektóre argumenty za tym krokiem.

Spis treści

Podczas panelu „Rynek energii po przejściach”, eksperci jednogłośnie wskazali, że energetyka w Polsce znalazła się w nowej, bardziej przewidywalnej fazie. Piotr Gołębiowski, wiceprezes ds. handlu w Tauronie, przypomniał, że interwencje państwa były niezbędne w czasie kryzysów związanych z pandemią i wojną w Ukrainie. Jednak obecnie ceny energii drastycznie spadają i – jak przewiduje – będą spadać dalej.

– Różnica między społecznie akceptowalnym poziomem, czyli 500 zł za MWh, a aktualną ceną rynkową jest minimalna – ocenił Gołębiowski. – To nie uzasadnia dalszego mrożenia cen – dodał.

Czas wrócić do ceny rynkowej?

Janusz Moroz, członek zarządu E.ON Polska, również wskazał, że aktualna sytuacja pozwala na zakończenie interwencji cenowych. Jak podkreślił, rynek zbliżył się do naturalnego punktu równowagi, a różnica między taryfami a ceną hurtową jest dziś niewielka.

– Znajdujemy się w dobrym miejscu, by wrócić do ceny rynkowej, którą znaliśmy jeszcze kilka lat temu – powiedział Moroz.

Polska energetyka: wciąż drożej, ale już stabilnie

Zdaniem Bartosza Krysty, wiceprezesa ds. handlowych Enei, ceny energii na rynku hurtowym w Polsce spadły poniżej 100 euro za MWh i są prognozowane na poziomie 410–415 zł na lata 2026–2027. Mimo że polski miks energetyczny, oparty w dużej mierze na węglu, powoduje relatywnie wyższe ceny ze względu na koszty emisji CO₂, to ogólny trend spadkowy jest zauważalny.

Piotr Gołębiowski zwrócił uwagę na niski poziom świadomości energetycznej wśród Polaków – aż 95% klientów nie wie, ile kosztuje ich 1 kWh, a 60% nie zna nawet wysokości własnych rachunków.

– Im więcej odnawialnych źródeł energii w systemie, tym taniej. Ale w razie niedoborów mocy, ceny mogą gwałtownie rosnąć – zauważył, wskazując na potrzebę równoważenia systemu i rozważnego planowania.

„Mrożenie cen” to kosztowny luksus

Mariusz Caliński, prezes Fortum Marketing and Sales Polska, otwarcie zapytał: po co w ogóle utrzymywać regulacje mrożące ceny? Jego zdaniem, w ostatnich dwóch dekadach siła nabywcza Polaków rosła szybciej niż ceny energii, co sprawia, że jej udział w domowych budżetach jest relatywnie niski.

Biznes

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

– Gospodarstwa domowe wydają trzy razy więcej na paliwo niż na energię, a nikt nie mówi o mrożeniu cen benzyny, gdy ta przekracza 6,50 zł za litr – podkreślił. – Tymczasem koszt regulacji to około miliard złotych kwartalnie. Te pieniądze można by przeznaczyć na inne cele.

Zgodnie z obowiązującą ustawą, ceny energii dla gospodarstw domowych pozostaną zamrożone na poziomie 500 zł/MWh do końca września 2025 r. Eksperci jednak zgodnie twierdzą – rynek jest gotowy na powrót do normalności.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Kolejne spółki z zezwoleniem na prowadzenie systemu kaucyjnego

Kolejne spółki z zezwoleniem na prowadzenie systemu kaucyjnego

Spadek bezrobocia w maju. Premier: Gospodarka ruszyła

Spadek bezrobocia w maju. Premier: Gospodarka ruszyła

Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu