Autostrada A1 znów płatna
Gdańsk Transport Company (GTC) ogłosiła na swojej stronie internetowej, że od początku 2025 roku wznowiony zostanie pobór opłat dla pojazdów kategorii 1 i 1A, czyli dla samochodów osobowych i motocykli. Jest to powrót do systemu opłat, który obowiązywał przed wprowadzeniem zwolnienia w 2023 roku.
Dla wielu kierowców decyzja ta oznacza konieczność ponownego uwzględnienia kosztów przejazdu autostradą w swoich planach podróży. Choć stawki za przejazd pozostają niezmienione, to jednak sam fakt powrotu opłat może wpłynąć na wybór trasy przez niektórych użytkowników.
Jakie będą zasady poboru opłat?
Kierowcy, którzy zdecydują się na korzystanie z autostrady A1, będą musieli dostosować się do kilku zasad dotyczących poboru opłat.
Płacący kartą lub gotówką przy bramkach wjazdowych będą musieli pobrać bilet, a przy zjeździe z autostrady uregulować opłatę na bramce z inkasentem. Dla użytkowników zarejestrowanych w systemie AmberGO zasady pozostają bez zmian. Mogą oni korzystać z bramek bez konieczności pobierania biletu na wjeździe ani zatrzymywania się podczas zjazdu z autostrady. Opłaty zostaną pobrane automatycznie.
Warto również zastanowić się, jak ta decyzja wpłynie na przyszłość autostrady A1. Czy przywrócenie opłat wpłynie na natężenie ruchu? Czy kierowcy będą szukać alternatywnych tras, aby uniknąć dodatkowych kosztów?
Podsumowując, powrót opłat na autostradzie A1 od 2025 roku to istotna zmiana dla kierowców korzystających z tej trasy. Decyzja ta, ogłoszona przez Gdańsk Transport Company, przywraca system opłat sprzed 2023 roku. Kierowcy będą musieli dostosować się do nowych zasad poboru opłat, a dla użytkowników systemu AmberGO niewiele się zmieni.
źródło: PAP
