Spis treści

Sprzedaż rowerów elektrycznych w Polsce
Polacy z roku na rok coraz chętniej wsiadają na rowery. Boom na rowery, który miał miejsce w latach pandemicznych, na dobre odmienił nasze przyzwyczajenia transportowe. Z ostatniego badania Polskiego Stowarzyszenia Rowerowego, przeprowadzonego na początku 2024 r. wśród przedstawicieli sklepów rowerowych, jednoznacznie wybrzmiewa główny trend w branży rowerowej. Ponad 71 proc. badanych prognozuje rozwój segmentu e-rowerów. O dużym potencjale elektryków świadczą też deklaracje dotyczące sprzedaży w minionym sezonie. Wzrosty odnotowało 42 proc. badanych sklepów, a co trzeci salon przyznał, że udało się utrzymać zbliżone wyniki.
Potwierdzenie wzrostu zainteresowania rowerami elektrycznymi stanowią również wyniki badania Polskiego Stowarzyszenia Rowerowego przeprowadzonego w kwietniu 2023 r. Według danych pozyskanych w sondażu co dziesiąty ankietowany posiada już rower elektryczny, a prawie co drugi planuje jego zakup. Liczba właścicieli e-bike’ów w Polsce w 2023 roku w porównaniu do roku 2022 wzrosła o ponad 5 punktów procentowych, natomiast planujących zakup – o 8,5 punktów procentowych.
– Nasze badania i obserwacje wskazują, że powoli, ale jednak, rynek zaczyna reagować na rowery elektryczne, które znajdują się w kręgu naszego zainteresowania – tłumaczy w rozmowie ze Strefą Biznesu Mateusz Pytko, prezes zarządu Polskiego Stowarzyszenia Rowerowego i jednocześnie podkreśla, że do poziomu Europy Zachodniej jeszcze sporo nam brakuje.
Głównym czynnikiem, który za to odpowiada, zdaniem Pytko, jest cena. – Potwierdzają to nasze badania na klientach detalicznych, jak i badania, które przeprowadzaliśmy jako Stowarzyszenie na sklepach rowerowych – mówi. – Cena jest tym czynnikiem, który blokuje nas przed zakupem roweru elektrycznego – podkreśla.
Prezes Stowarzyszenia Rowerowego podkreśla, że Polska od dłuższego czasu jest „prawdopodobnie jedynym krajem w Europie, gdzie nie można skorzystać z żadnych dopłat do zakupu roweru elektrycznego”. – W różnych krajach takie dopłaty występują na poziomie regionalnym, miastowym, czy wręcz krajowym, natomiast w Polsce tak się jeszcze nie zadziało – zwraca uwagę.
– Rodzynki, o których mogliśmy słyszeć, to Gdynia czy Białystok, które potwierdziły, że dopłaty w granicach 2,5 tys. zł powodują, że te środki rozchodzą się w mgnieniu oka, co potwierdza, że ludzie są nimi autentycznie zainteresowani – podaje.
Co nam daje Europejska Deklaracja Rowerowa?
Kolejnym czynnikiem, zniechęcającym nas do zakupu roweru elektrycznego jest infrastruktura rowerowa. – To powoduje pewne opory wśród osób, które chciałyby się przesiąść na rower – zaznacza i przyznaje, że jednak w tej kwestii jest coraz lepiej.
– Ta infrastruktura jest coraz lepsza, jest jej coraz więcej i co ważne, jest coraz więcej głosów mówiących o tym, żeby te słynne niepołączone fragmenty między poszczególnymi gminami, czy miejscowościami połączyć – tłumaczy nam Pytko.
– Mam nadzieję, że to się zmieni, ponieważ na początku kwietnia podpisana została Europejska Deklaracja ws. transportu drogowego – mówi. Jak wyjaśnia, ten dokument „może skierować oczy wielu włodarzy na rower, jako środek transportu”.
Dlaczego podpisanie Deklaracji jest tak ważne? Deklaracja oznacza istotny krok naprzód w zakresie popularyzacji jazdy na rowerze oraz uznania roweru jako pełnoprawnego środka transportu i kluczowego elementu zrównoważonej mobilności. Składająca się z 8 rozdziałów i 36 zobowiązań ma wskazywać kierunki rozwoju miejskich oraz lokalnych ekosystemów rowerowych.
Nowo przyjęta deklaracja podkreśla znaczenie jazdy na rowerze jako ekologicznego i zdrowego środka transportu. Wzywa państwa członkowskie do nadania priorytetu rozwojowi infrastruktury rowerowej, środków bezpieczeństwa i polityk promujących aktywną mobilność. Ma to szczególnie ważne znaczenie w państwach, w których w zakresie ruchu rowerowego nadal jest sporo do zrobienia. A wyzwania takie jak uruchomienie programów dopłat czy wdrożenie Narodowej Strategii Rowerowej wciąż czekają na realizację.
– Branża rowerowa przyjęła informację o podpisaniu Europejskiej Deklaracji Rowerowej z dużym entuzjazmem. To długo wyczekiwany i niezwykle ważny dokument, który pozwoli na uwolnienie potencjału, jaki tkwi w aktywnej mobilności, której rower jest kluczowym elementem – podkreśla Pytko.
Jak tłumaczy, podpisanie Deklaracji oznacza dla mieszkańców szereg działań, takich jak inwestycje w infrastrukturę i poprawę bezpieczeństwa. – Oprócz cyklistów zyskają także gospodarka i branża rowerowa, ponieważ deklaracja zakłada rozwój europejskiej produkcji rowerów i 1 milion nowych zielonych miejsc pracy – podaje prezes Polskiego Stowarzyszenia Rowerowego.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!