Finalnie – notowania OIL.WTI sięgnęły ponad 69 USD za baryłkę, a wycena Brent wzrosła do ponad 74 USD za baryłkę. Według analityków Aforti Exchange – większych zmian na rynku ropy trzeba spodziewać się w ostatnim kwartale 2018 roku. Na listopad 2018 przewidziana bowiem została kolejna seria restrykcji, wymierzona przez USA w irański sektor naftowy i gazowy oraz w irański bank centralny.
Z kolei nerwowa sytuacja na rynku miedzi nieco się ustabilizowała po oddaleniu perspektywy miesięcznego strajku w największej na świecie, chilijskiej kopalni Escondida. Surowiec lekko tracił na wartości, ale cały czas broni kluczowego wsparcia, co skutkować może wzrostem cen w kolejnych tygodniach.
Ropa w odwrocie – cena lekko w górę z potencjałem do dalszych wzrostów
Notowania ropy WTI wciąż dążą do testu lokalnego oporu w cenie 70.05 USD. Na przeszkodzie stoi jednak bariera 70 USD, która już drugi raz z rzędu spowodowała cofnięcie. Dopóki jednak notowania pozostają powyżej naruszonego kanału spadkowego, oczekujemy kolejnych prób rozwinięcia wzrostów do bariery średnioterminowej w cenie 71.35 USD.
Miedź broni kluczowego wsparcia
Zgodnie z oczekiwaniami, lokalny szczyt poprzedniej struktury wzrostowej (a) w cenie 275.50 USD zatrzymał przecenę na rynku miedzi. W końcówce lipca i na początku sierpnia 2018 widoczne było również odreagowanie, które może okazać się początkiem ruchu w rejon 38.2-proc. zniesienia poprzedniej fali spadkowej, a więc realnym celem popytu może okazać się poziom 300 USD. Warunkiem wzrostu cen miedzi jest oczywiście utrzymanie się strefy 275.50 - 277.20 USD w bieżącym tygodniu.
Będzie nowy program - tysiąc złotych na dziecko czy nie? Kliknij w ten tekst a dowiesz się!
Na co możemy liczyć w ramach rachunku podstawowego? Za które usługi będziemy musieli i tak zapłacić?
