Rozwój infrastruktury sieciowej w Polsce w najbliższych latach będzie potrzebował od 200 do nawet 500 mld zł. „Rozwój sieci jest kluczowy"

Polska stoi przed monumentalnym zadaniem transformacji swojego systemu energetycznego. Raport „Zielone horyzonty: Polska na drodze do zrównoważonej przyszłości" przygotowany przez firmę Kearney wskazuje, że aby sprostać temu wyzwaniu, konieczne będzie zwiększenie inwestycji w rozwój infrastruktury sieciowej do poziomu 19-29 mld zł rocznie. Obecnie kwota ta oscyluje w granicach 7-8 mld zł. Marcin Okoński z Kearney podkreśla, że bez takiego wzrostu finansowania, nie uda się udźwignąć transformacji energetycznej, na którą Polska się zdecydowała.

W najbliższych latach, główni operatorzy sieci dystrybucyjnych planują zainwestować blisko 140 mld zł w infrastrukturę, z czego ponad 72,6 mld zł ma zostać przeznaczone przez pięciu kluczowych operatorów w latach 2023-2028. Dodatkowo, Polskie Sieci Elektroenergetyczne przedstawiły 10-letni plan rozwoju infrastruktury sieciowej, zakładający wydatki na poziomie 64,3 mld zł.

Rozwój sieci przesyłowych i dystrybucyjnych ma kluczowe znaczenie nie tylko dla transformacji energetycznej, ale także dla stabilności cen energii w Polsce. Bez niezbędnych inwestycji, ograniczone zostaną możliwości produkcyjne odnawialnych źródeł energii (OZE), co z kolei może prowadzić do wzrostu cen energii elektrycznej. Eksperci Kearney zwracają uwagę, że już teraz różnice w cenach energii elektrycznej między Polską a Niemcami osiągają rekordowe poziomy, co jest efektem braku konkurencyjności cenowej polskiego węgla oraz rosnących cen za uprawnienia do emisji CO2.

Krajowy System Elektroenergetyczny (KSE) składający się z sieci przesyłowych i dystrybucyjnych różnych poziomów napięć, wymaga pilnej modernizacji. Większość polskich sieci energetycznych pamięta jeszcze lata 80. i 70. XX wieku i zbliża się do końca swojego zakładanego okresu eksploatacji, który wynosi 30 lat. Z raportu wynika, że między 30 a ponad 40 proc. elementów KSE zostało zbudowanych ponad 40 lat temu, co stanowi poważne wyzwanie dla integracji nowych, czystych źródeł energii.

Oprócz ogromnych potrzeb inwestycyjnych, Polska stoi również przed wyzwaniem zapewnienia odpowiedniej liczby pracowników do realizacji planowanych projektów. Kearney zwraca uwagę, że nagłe zwiększenie nakładów inwestycyjnych może spotkać się z problemem braku rąk do pracy. Jednocześnie firma podkreśla, że Unia Europejska oferuje wsparcie finansowe, które może pomóc w pokryciu części potrzeb. Polska ma otrzymać w latach 2021-2027 łącznie 115 mld zł na transformację energetyczną z trzech funduszy UE, z czego znaczna część mogłaby zostać przeznaczona na rozbudowę sieci.

W obliczu tych wyzwań, Polska musi znaleźć skuteczne sposoby na zwiększenie inwestycji w sektor energetyczny, aby sprostać wymaganiom przyszłości i uniknąć problemów z dostawami energii oraz wzrostem cen.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!

źródło: PAP