https://strefabiznesu.pl
reklama

Szok na rynku paliw. Ropa tanieje w ekspresowym tempie

Maciej Badowski
Opracowanie:
Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku idą ostro w dół w czwartek w reakcji na ogłoszenie przez prezydenta USA Donalda Trumpa ceł.
Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku idą ostro w dół w czwartek w reakcji na ogłoszenie przez prezydenta USA Donalda Trumpa ceł. Jan Zakelj/ pexels
Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku gwałtownie spadają w reakcji na ogłoszenie przez prezydenta USA Donalda Trumpa nowych ceł. Decyzje te mogą znacząco wpłynąć na światowy popyt na ropę, co budzi niepokój wśród inwestorów i analityków.

Spis treści

Spadek cen ropy naftowej

Na giełdzie paliw w Nowym Jorku ceny ropy naftowej doświadczają znacznego spadku. Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na maj kosztuje obecnie 69,83 USD, co oznacza spadek o 2,62 proc. Z kolei Brent na ICE na czerwiec jest wyceniana na 73,11 USD za baryłkę, co stanowi zniżkę o 2,45 proc.

Wyprzedaż ropy naftowej na rynkach paliwowych jest bezpośrednią reakcją na środowe ogłoszenie przez USA nowych ceł dla partnerów handlowych. Decyzje te mogą mieć dalekosiężne konsekwencje dla globalnego rynku ropy, wpływając na ceny i popyt.

Nowe cła USA i ich wpływ na rynek

Prezydent USA Donald Trump ogłosił wprowadzenie nowych ceł na import z wielu krajów, co wywołało falę niepokoju na rynkach.

– USA wprowadzają 34-proc. cła na Chiny, 20-proc. na UE, 24-proc. na Japonię – zapowiedział w środę prezydent USA Donald Trump.

Dodatkowo, Trump ogłosił, że USA zastosują 25-proc. cła wobec Korei Południowej, 32-proc. wobec Tajwanu, 10-proc. wobec Wielkiej Brytanii, Brazylii i Singapuru, oraz 46-proc. wobec Wietnamu.

Te działania są postrzegane jako część szerszej strategii handlowej USA, która ma na celu ochronę krajowych interesów gospodarczych, ale jednocześnie budzi obawy o potencjalne skutki dla globalnej gospodarki.

Reakcje międzynarodowe

Decyzje USA spotkały się z ostrą reakcją ze strony Chin oraz Unii Europejskiej. Chińskie Ministerstwo Handlu wyraziło stanowczy sprzeciw wobec nowych ceł, które w przypadku importu towarów z Chin wynoszą 34 proc.

„Resort handlu przestrzegł, że podnoszenie ceł nie rozwiąże problemów Stanów Zjednoczonych, a jedynie zaszkodzi zarówno interesom USA, jak i globalnemu rozwojowi gospodarczemu oraz stabilności łańcuchów dostaw."

– Kończymy pierwszy pakiet środków zaradczych w odpowiedzi na cła USA na stal, przygotujemy kolejne, by chronić nasze interesy – oświadczyła przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.

Potencjalne konsekwencje dla rynku ropy

Analitycy wskazują, że nałożone przez Trumpa cła mogą być najsurowsze od stulecia, co budzi niepokój wśród inwestorów. Wojna handlowa jest postrzegana jako duże ryzyko dla globalnego wzrostu gospodarczego, a ropa naftowa od wielu tygodni musi opierać się "potopowi" zmian w polityce handlowej i sankcji USA.

Inwestorzy obawiają się, że eskalacja napięć handlowych może prowadzić do dalszych spadków cen ropy, co z kolei może wpłynąć na stabilność globalnych rynków energetycznych. Wprowadzenie ceł może również wpłynąć na koszty produkcji i dystrybucji ropy, co może mieć długoterminowe konsekwencje dla całego sektora energetycznego.

Podsumowując, decyzje prezydenta Trumpa dotyczące wprowadzenia nowych ceł wywołały gwałtowną reakcję na rynkach paliwowych, prowadząc do spadku cen ropy. Międzynarodowe reakcje, w tym stanowczy sprzeciw Chin i przygotowania Unii Europejskiej do działań odwetowych, wskazują na potencjalne napięcia w globalnych relacjach handlowych. Inwestorzy i analitycy z niepokojem obserwują rozwój sytuacji, obawiając się, że dalsza eskalacja może mieć poważne konsekwencje dla globalnej gospodarki i rynku ropy.

źródło: PAP

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu