Spis treści
Wsparcie dla polskiego przemysłu zbrojeniowego
Program SAFE przewiduje, że wiele produktów wytwarzanych w Polsce, takich jak zestaw rakietowy Piorun, armatohaubica Krab czy bojowy wóz piechoty Borsuk, będzie mogło ubiegać się o wsparcie finansowe. To ważny krok dla polskiego przemysłu zbrojeniowego, który zyska nowe możliwości rozwoju i ekspansji na rynkach międzynarodowych.
Podczas poniedziałkowego spotkania ambasadorów państw UE doszło do przełomu w negocjacjach. Propozycja polskiej prezydencji została wstępnie zaakceptowana przez przedstawicieli krajów członkowskich. Oficjalne zatwierdzenie ma nastąpić na środowym posiedzeniu ambasadorów.
Po zatwierdzeniu przez ambasadorów, rozporządzenie trafi na posiedzenie ministrów do spraw europejskich, które odbędzie się w przyszłym tygodniu. Po ich zgodzie i opublikowaniu w Dzienniku Urzędowym UE, program SAFE mógłby zacząć działać już na początku czerwca.
Mechanizm finansowania i współpraca międzynarodowa
Pożyczki w ramach programu SAFE będą udzielane krajom członkowskim, a zaciągane przez Komisję Europejską i gwarantowane unijnym budżetem. Celem jest zwiększenie inwestycji w obronność oraz rozwój współpracy w zakresie zamówień obronnych między krajami UE.
Rozporządzenie przewiduje, że środki z pożyczek będą przeznaczane na projekty zgłaszane przez co najmniej dwa państwa członkowskie. Jednakże, w pierwszym roku funkcjonowania programu, możliwe będzie również finansowanie projektów realizowanych przez jedno państwo, co może być korzystne dla Polski.
Program SAFE będzie również otwarty dla Ukrainy, co ma na celu wzmocnienie jej przemysłu zbrojeniowego w kontekście trwającego konfliktu z Rosją. Ukraina będzie mogła uczestniczyć w programie we współpracy z co najmniej jednym krajem członkowskim. Dodatkowo, program będzie dostępny dla Norwegii, Szwajcarii oraz innych krajów, które zawrą z UE porozumienie o partnerstwie obronnym, jak to uczyniła Wielka Brytania.
Kontrowersje wokół zakupów z krajów trzecich
Jednym z najbardziej kontrowersyjnych aspektów prac nad rozporządzeniem była kwestia finansowania zakupów produktów obronnych z krajów trzecich, zwłaszcza ze Stanów Zjednoczonych. Ostatecznie, unijne kraje zgodziły się na pierwotną propozycję, która zakłada, że 35% środków w ramach SAFE może być przeznaczone na komponenty z krajów spoza UE, a 65% na komponenty od producentów z Europy, Ukrainy oraz państw EFTA i EOG, takich jak Norwegia i Szwajcaria.
Oprocentowanie unijnych kredytów wyniesie 3,3%, co oznacza, że kraje, które mogą uzyskać niższe oprocentowanie na własną rękę, prawdopodobnie nie skorzystają z tego mechanizmu. Polska znajduje się w grupie krajów, dla których ten mechanizm pożyczkowy będzie atrakcyjny.
Dostęp do pożyczek będzie uzależniony od przygotowania krajowego planu inwestycji w obronność, co ma zapewnić efektywne wykorzystanie środków i realizację strategicznych celów w zakresie bezpieczeństwa.
