Spis treści
Wakacje kredytowe zostaną przedłużone?
Szef PFR w Polsat News został zapytany o możliwość przedłużenia wakacji kredytowych. Wskazał, że byłoby to uzasadnione w przypadku ryzyka wzrostu stóp procentowych i utrzymania ich na wysokim poziomie:
Na szczęście w tej chwili większość prognoz wskazuje, że stopy procentowe w Polsce spadną na przestrzeni najbliższych 12 miesięcy już do poziomu ok. 6 proc., być może poniżej. Więc jesteśmy już na szczycie, za chwilę stopy powinny spadać, ponieważ inflacja spada - mówi Paweł Borys.
Dotychczas z zawieszenia spłaty rat kredytu hipotecznego można było skorzystać przez cztery miesiące 2022 i 2023 roku. Dawało to jeden miesiąc zawieszenia w każdym kolejnych kwartale i mogło dotyczyć jedynie kredytów złotówkowych zaciągniętych przez 1 lipca 2022 roku. Czy wakacje kredytowe zostaną przedłużone na 2024 rok?
Uważam, że być może jeżeli mówimy o jednym czy dwóch kwartałach, kiedy stopy procentowe nie obniżą się do poniżej 6 proc., być może takie uzasadnienie będzie - dodaje prezes PFR.
Gdyby te założenia się sprawdziły, mówilibyśmy prawdopodobnie o kolejnych dwóch zawieszeniach spłaty, które możliwe byłyby do zrealizowania w pierwszej połowie 2024 roku.
Wakacje kredytowe z kryterium dochodowym?
Jeszcze w czerwcu premier Mateusz Morawiecki zapowiadał, że rząd rozważa przedłużenie wakacji kredytowych:
Decyzje zapadną w III lub IV kwartale, niewykluczone, że już w lipcu, sierpniu. Decyzje mogą dotyczyć np. jednego półrocza i mogą również zawierać kryterium dochodowe. Zobaczymy, jaki jest poziom niespłacanych kredytów, jak szybko spadają stopy procentowe, jakie są nadzieje na szybsze obniżki stóp procentowych. Wtedy podejmiemy odpowiednie decyzje. Sądzę, że w najbliższych dwóch miesiącach najpóźniej - powiedział szef rządu.
Uzależnienie dostępności wakacji kredytowych od dochodu byłoby prawdopodobnie związane ze ściśle określonym procentem, jaki musiałaby pochłaniać rata kredytu z pensji, jaką dysponuje dany kredytobiorca. Nieoficjalnie mówi się o 40 lub 50 procentach progu.
Kredyty frankowe mogą mieć wpływ
Zawieszenie ośmiu rat kredytów hipotecznych w latach 2022 i 2023 kosztowało nasz sektor bankowy blisko 14 mld zł. Biorąc pod uwagę przewidywany okres, na jaki przedłużone mają zostać wakacje kredytowe, mówilibyśmy o mniej więcej połowie dotychczasowej kwoty, jaką straciłyby banki.
Z drugiej strony niedawny wyrok TSUE dotyczący kredytów frankowych także może pogarszać kondycję całego sektora finansowego. Wyrok korzystny dla kredytobiorców oznacza realne straty dla banków, które teoretycznie mają wielomiliardowe rezerwy do rozdysponowania w ramach ugody z danym kredytobiorcą frankowym, jednak ciągle pozostaje niepewność. A problemy te dotyczyć będę kluczowych w Polsce banków.
Pocieszające jest jednak to, że w ostatnich latach nasz sektor bankowy jest w bardzo dobrej kondycji i nawet przedłużenie wakacji kredytowych o kolejny rok nie wpłynie znacząco na ich finanse.
Główna stopa procentowa od września 2022 r. wynosi 6,75 proc. Pierwsza, najpewniej skromna obniżka stóp możliwa jest już po wakacjach. Dotychczas z wakacji kredytowych skorzystało blisko 58 proc. uprawnionych, co daje ponad milion rachunków hipotek o wartości blisko 300 mld zł.