Spis treści
Według najnowszych danych GUS przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw w czerwcu br. wyniosło 7335,20 złotych. To wzrost o 11,9 proc. w porównaniu do danych z czerwca ubiegłego roku, co oznacza, że po raz pierwszy od 11 miesięcy był on wyższy od wskaźnika inflacji.
Jak zauważa PIE, „w czternastu sektorach PKD (na piętnaście) w czerwcu 2023 r. przeciętne wynagrodzenie wzrosło rdr”. Największy wzrost odnotowano w przedsiębiorstwach, zajmujących się działalnością wspierającą i administrowaniem (o 16,2 proc.), a także transportem (o 14 proc.).
Na wzrost przeciętnych miesięcznych wynagrodzeń w dużej mierze wpłynęły między innymi premie kwartalne i roczne, odprawy emerytalne, a także nagrody jubileuszowe. Gdzie i na jakie podwyżki można zatem liczyć?
Przeczytaj również:GUS opublikował dane o przeciętnym wynagrodzeniu w Polsce. To pierwszy taki wynik od prawie roku
Podwyżki wynagrodzeń w Polsce
Polski Instytut Ekonomiczny wyliczył, że 17 proc. przedsiębiorstw badanych w lipcu zamierza podnieść pensje w najbliższych trzech miesiącach. Około 2 proc. z nich deklaruje, że podwyżki wyniosą ponad 10 proc., 9 proc. ankietowanych zapowiada wzrost wynagrodzeń o 5-10 proc., a 6 proc. badanych pracodawców wręczy podwyżki mniejsze niż 5 procent.
- Najczęściej podwyżki zapowiadają przedsiębiorstwa duże (21 proc.) oraz mikro i małe (po 17 proc.). Nieco rzadziej deklarują to natomiast firmy średnie (14 proc.). Jednocześnie większość firm (82 proc.) nie planuje zmian wysokości wynagrodzeń, a bardzo niewielka część – ich obniżkę (1 proc.). O obniżkach wynagrodzeń nie myśli żadna duża badana firma i bardzo nieliczna (ok. 1-2 proc.) grupa mikro-, małych i średnich przedsiębiorstw - wyjaśnia PIE.
W jakich branżach najłatwiej o podwyżkę? Według analizy PIE w najbliższym czasie wynagrodzenia wzrosną w sektorach takich jak:
- budownictwo (21 proc. firm z tej branży chce wprowadzić podwyżki),
- usługi (19 proc.),
- produkcja (18 proc.),
- handel (17 proc.),
- TSL (8 proc.).
Jak prognozuje Polski Instytut Ekonomiczny, przy spadającej inflacji w 2023 i 2024 roku utrzyma się dwucyfrowy wzrost wynagrodzeń. To natomiast wskazuje, że płace realne będą stopniowo rosnąć.
