Wyższe ceny, spadek sprzedaży, niepewne przychody budżetowe. Podniesienie akcyzy od piwa to zły pomysł.

AIP
Podwyżka akcyzy w stopniu większym niż zaplanowana dotychczas doprowadzi do radykalnego zmniejszenia wpływu gospodarczego branży
Podwyżka akcyzy w stopniu większym niż zaplanowana dotychczas doprowadzi do radykalnego zmniejszenia wpływu gospodarczego branży Fot. Karolina Misztal
Podwyżka akcyzy od piwa o 10 proc. spowoduje wzrost cen piwa, spadek sprzedaży, niższe od zakładanych wpływy budżetowe oraz ryzyko utraty miejsc pracy związanych z produkcją i sprzedażą piwa w Polsce- alarmuje Związek Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego- Browary Polskie.

Z zaskoczeniem przyjmujemy ogłoszony z pominięciem konsultacji społecznych, rządowy projekt ustawy podnoszący stawkę akcyzy od piwa o 10 proc. czyli w wysokości ponad 3-krotnie wyższej niż pierwotnie projektowano- napisano w komunikacie.

Zgodnie z projektem budżetu państwa na rok 2020, przyjętym we wrześniu br. przez Radę Ministrów oraz prezentowanym oficjalnie stanowiskiem Ministerstwa Finansów, sektor piwowarski był przygotowany na podwyżkę akcyzy od piwa o 3 proc. od roku 2020. Zmiana akcyzy w tej wysokości ujęta była także w przyjętym przez Radę Ministrów w kwietniu br. Wieloletnim Planie Finansowym Państwa na lata 2019 – 2022 przedłożonym przez Polskę w Komisji Europejskiej.

Podwyżka akcyzy w stopniu większym niż zaplanowana dotychczas doprowadzi do radykalnego zmniejszenia wpływu gospodarczego branży, zmniejszenia wielkości produkcji i utraty miejsc pracy. Wzrost stawki będzie czynnikiem blokującym rozwój kategorii piwnej i obniży konkurencyjność polskiego piwa.

Ogłoszony wzrost akcyzy należy także rozpatrywać w szerszej perspektywie- zauważają przedstawiciele Związku. Oprócz wyższej stawki akcyzy, branża piwowarska zmaga się w tym samym czasie z wieloma innymi poważnymi wyzwaniami kosztowymi – np. znacząco większe koszty pracy i projektowane zmiany dot. składek na ZUS, wyższe koszty surowców, energii, etc.

Wiele presji kosztowych skumulowanych w tym samym czasie może doprowadzić do stagnacji, a nawet załamania branży piwowarskiej, co w efekcie może odbić się negatywnie m.in. na poziomie zatrudnienia, a także obniżeniu dochodów budżetu państwa.

Jesteśmy przekonani, że z uwagi na podwyżkę ceny piwa, będącą skutkiem drastycznego podniesienia akcyzy i związane z tym zmniejszenie wolumenu sprzedaży, niemożliwym będzie zrealizowanie dochodów budżetu państwa na założonym poziomie. Branża doświadczyła negatywnych skutków podwyżki akcyzy od piwa w roku 2009. Rynek piwa zmniejszył się wtedy o ponad 4 proc., zatrudnienie związane z produkcją i sprzedażą o 24 proc., a dochody budżetu okazały się 2-krotnie niższe niż zakładano. Branża piwowarska potrzebowała trzech lat aby odbudować rynek do poziomu sprzed podwyżki.

Obejrzyj wideo:

Część pracodawców jest w stanie płacić więcej pracownikom z Ukrainy niż Polakom- mówi ekspert

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu