Deregulacja w Polsce to marzenie, które się nigdy nie spełni

Grzegorz Gajda
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Sytuacja prawna i podatkowa w Polsce od lat budzi wiele emocji, zwłaszcza wśród przedsiębiorców, którzy zmagają się z niestabilnym i skomplikowanym systemem legislacyjnym. Prof. dr hab. Adam Mariański, założyciel kancelarii prawno-podatkowej Mariański Group, jeden z laureatów 32 Gali „Lider Polskiego Biznesu” Business Centre Club, przedstawia swoje spostrzeżenia na temat deregulacji oraz konieczności gruntownej reformy systemu podatkowego.

Spis treści

Deregulacja to marzenie nie do spełnienia

Jednym z głównych problemów, z jakimi borykają się przedsiębiorcy, jest nadmierna biurokracja i brak stabilności prawa. Prof. Mariański podkreśla, że rok 2024 nie był najgorszy pod tym względem, jednak wyłącznie ze względu na spowolnienie legislacyjne. W kolejnych latach, prawdopodobnie nastąpi przyspieszenie prac nad nowymi przepisami, co budzi obawy profesora. Deregulacja pozostaje celem trudnym do osiągnięcia, ponieważ każda zmiana prawa rodzi nowe regulacje, a biurokracja ma tendencję do samoistnego rozrastania się.

– Przede wszystkim nic tak nie pomaga przedsiębiorcom jak nieprzeszkadzanie, to jest najważniejsza rzecz. Więc rok 2024 nie był taki zły, ponieważ z powodu spowolnienia legislacyjnego nie było tych nowych instrumentów, nowych rozwiązań zbyt dużo. Wiemy, że czeka nas przyspieszenie legislacyjne i to trochę budzi obawy, natomiast deregulacja to jest takie marzenie, które nigdy się nie zrealizuje. Jedną rzecz poprawimy, to zaraz powstaną dwie nowe, także dlatego, że biurokracja żyje swoim własnym życiem – zauważa Adam Mariański.

Profesor wskazuje na konieczność powołania osoby silnie umocowanej w Radzie Ministrów, która będzie praktykiem znającym codzienne realia prowadzenia biznesu – zwłaszcza w sektorze małych i średnich przedsiębiorstw (MŚP). Taka osoba mogłaby skutecznie wprowadzać reformy, które zmieniłyby sposób funkcjonowania administracji publicznej na bardziej przyjazny obywatelom i przedsiębiorcom.

System podatkowy jest rażąco niesprawiedliwy

Jednym z głównych wyzwań jest reforma systemu podatkowego, który przez lata stał się niezwykle skomplikowany i nieefektywny. Obecne ustawy o podatkach dochodowych są niesprawiedliwe – nakładają losowe obciążenia i nie zapewniają równych zasad dla wszystkich.

Na przykład podatek od nieruchomości, obowiązujący od 1991 roku, jest uzależniony od lokalizacji i przeznaczenia nieruchomości, a nie jej realnej wartości. W efekcie właściciel małego sklepu w niewielkiej miejscowości może płacić taki sam podatek, jak przedsiębiorca prowadzący sklep w centrum dużego miasta.

– To jest kolejny element niesprawiedliwego systemu podatkowego. Ja nawet już od wielu lat mówię, że mamy niemoralny system podatkowy – podkreśla profesor Mariański.

System podatkowy jest tworzony przez urzędników, nie dla obywateli

Adam Mariański wskazuje, że od lat prawo podatkowe w Polsce nie jest kształtowane przez parlament, ale przez urzędników Ministerstwa Finansów, co często prowadzi do tworzenia regulacji korzystnych dla administracji, a nie dla obywateli. Jako przykład podaje niedawną nowelizację ustawy akcyzowej, która zamiast wprowadzać skuteczne regulacje antynikotynowe, obciąża podatkowo określone produkty w sposób sankcyjny.

Rozwiązaniem byłoby powołanie niezależnej komisji kodyfikacyjnej, wzorowanej na działaniach Ministerstwa Sprawiedliwości. W jej skład powinni wchodzić eksperci i praktycy spoza administracji rządowej, którzy opracowaliby sprawiedliwe i przejrzyste przepisy podatkowe.

– Dlatego chcę powiedzieć, że kodyfikacja prawa podatkowego powinna nastąpić całkowicie poza Ministerstwem Finansów, albo tak jak w Ministerstwie Sprawiedliwości, poprzez komisje kodyfikacyjne, gdzie większość członków będą osoby spoza Ministerstwa Finansów i będą to praktycy – dodaje profesor Mariański.

Jak powinien wyglądać sprawiedliwy system podatkowy?

Idealny system podatkowy powinien być równy dla wszystkich, eliminując obecne przywileje dla wybranych grup zawodowych. Aktualnie w Polsce osoby wykonujące niektóre zawody płacą 8,5% podatku, podczas gdy inni muszą oddawać nawet 50% swojego dochodu.

– Jeżeli mamy taką samą zdolność płatniczą, czyli taki sam dochód, powinniśmy wpłacić taki sam podatek. Przepisy są jawnie niesprawiedliwe i powinny być natychmiast wyeliminowane z polskiego systemu podatkowego – deklaruje Adam Mariański.

4 reguły sprawiedliwego systemu podatkowego

  • Prosty i przejrzysty, tak aby każdy obywatel rozumiał swoje obowiązki podatkowe.

  • Nakłada równe stawki dla osób o tej samej zdolności płatniczej.

  • Tworzony jest przez ekspertów i praktyków, a nie przez urzędników kierujących się interesem administracji.

  • Jest zgodny z zasadą równości, tak aby każdy płacił podatki w sposób sprawiedliwy i proporcjonalny.

Kto powinien stworzyć nowy system podatkowy?

Według profesora Mariańskiego, nowe prawo podatkowe nie powinno być tworzone przez polityków i urzędników, ale przez niezależnych ekspertów i przedstawicieli środowisk akademickich. Stawki podatkowe pozostają kwestią polityczną, ale to praktycy powinni zadbać o to, aby system był przejrzysty, sprawiedliwy i funkcjonalny.

– System podatkowy powinni tworzyć wszyscy, nie tylko politycy i urzędnicy. Czyli praktycy i przedstawiciele nauki, którzy przygotują niezależne rozwiązania. Nie mówimy o stawce podatkowej, czy CIT ma wynosić 19% czy 30%, bo to jest decyzja polityczna. Oczywiście nas nie stać na 30%, ponieważ cały czas ściągamy inwestycje, i nie zamierzamy być np. Francją, która chce się zwijać, a nie rozwijać. Natomiast to już jest decyzja polityczna. My mamy stworzyć odpowiednie regulacje prawne, które zapewnią przejrzysty, sprawiedliwy system podatkowy, czyli taki, w którym wszyscy będą płacić podatki i to równe podatki – podsumowuje profesor Adam Mariański.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu