Kim jest polski "niesumienny alimenciarz"?
Dłużnik alimentacyjny, to osoba, która uchyla się od płacenia zasądzonych alimentów. Jak wskazują dane raportowane przez gminy w Polsce, najczęściej z płaceniem alimentów zalegają mężczyźni, stanowią oni aż ok. 94 proc. Najwięcej dłużników jest szczególnie w grupie wiekowej 45-54 lata. Z kolei najliczniejsza grupa zadłużonych „alimenciarzy” mieszka na Śląsku – blisko 34,2 tys. osób. Łączna wartość niezapłaconych tam zobowiązań wynosi blisko 1,5 mld. zł.
Na kolejnych miejscach znajdują się województwa: mazowieckie (30,1 tys.), dolnośląskie (24,5 tys.) oraz wielkopolskie (18,5 tys.). Na drugim biegunie, czyli wśród województw z najmniejszą liczbą „alimenciarzy” znajdują się: opolskie (ok. 4,9 tys.), podlaskie (6,2 tys.), świętokrzyskie (prawie 7 tys.), podkarpackie (7,6 tys.) oraz lubuskie (9,1 tys.).
Rekordzista winny ponad 715 tys. zł
Rekordzista to 49-letni mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego o zadłużeniu wartości ponad 715 tys. zł z tytułu świadczenia z funduszu alimentacyjnego. Według danych ERIF w zestawieniu 15 największych dłużników alimentacyjnych nie znajduje się żadna kobieta.
– W niepłaceniu alimentów niechlubny prym wiodą mężczyźni. Jak wynika z naszych danych, jedynie nieco ponad 6 proc. kobiet nie wywiązuje się z alimentacyjnych zobowiązań. Niestety wielu rodziców wszelkimi sposobami unika płacenia alimentów – podkreśla Aleksandra Wilczak-Grzesik, kierownik Działu Klienta Instytucjonalnego w ERIF BIG.
Co zrobić gdy ktoś nie płaci alimentów
Eksperci Erif przyznają, że jeśli osoba, której przyznano alimenty nie otrzymuje należnych świadczeń, ma prawo zwrócić się do komornika o egzekucję długu. Dodatkowo, o ile nie przekracza kryterium dochodowego, może ubiegać się również o pieniądze z funduszu alimentacyjnego składając wniosek w urzędzie gminy lub miasta.
Maksymalna kwota miesięczna, którą można otrzymać od gminy lub miasta w ramach wsparcia z funduszu alimentacyjnego wynosi 500 zł miesięcznie. – Co ważne, kryterium dochodowe, które współdecyduje o możliwości otrzymania takiego świadczenia wynosi 900 zł netto na każdego członka rodziny – wskazano.
– Dla przykładu matka samotnie wychowująca jedno dziecko, która „na rękę” zarabia minimalną płacę krajową, w 2022 r. wynoszącą 2363,56 zł – najprawdopodobniej nie ma możliwości uzyskania pieniędzy w ramach tego funduszu. W określonych przypadkach może ona ubiegać się o inne świadczenia z pomocy społecznej – na przykład specjalny zasiłek celowy – dodano.
– Zdecydowana większość przypadków niesumiennych „alimenciarzy”, które znajdują się w bazie ERIF jest raportowana przez gminy. Trzeba jednak wiedzieć, że istnieje również możliwość indywidualnego wpisania ich do bazy dłużników przez każdą osobę prywatną, która posiada prawomocny wyrok sądu – mówi Aleksandra Wilczak-Grzesik.
- Te zawody mogą zniknąć z rynku pracy. Chodzi nawet o 7 na 10 pracowników
- Ile kosztuje tydzień urlopu w Polsce? Na te kwoty musisz się przygotować
- Te firmy szukają pracowników. Wkrótce startuje rekrutacja
- Ceny prądu w 2023 będą rekordowo wysokie. O ile więcej zapłacimy?
- Praca na emeryturze będzie konieczna? Ekspert nie pozostawia złudzeń
- Dotacja w wysokości do 21 tys zł na montaż pompy ciepła. Kto może skorzystać?
Liczba nierzetelnych „alimenciarzy” rośnie
29 grudnia 2021 r. weszła w życie Ustawa o zmianie niektórych ustaw związanych ze świadczeniami na rzecz rodziny. Od tego momentu do baz BIG mogą być przekazywane przez gminy dane o zaległościach alimentacyjnych bez względu na datę powstania zaległości. To duża zmiana, co jest widoczne już po pierwszych pięciu miesiącach 2022 r.
W pierwszym kwartale tego roku dopisano o 318 proc. długów więcej niż w roku 2021 i o 206 proc. długów więcej niż w 2020, a także o 295 proc. więcej niż w 2019 r. Aktualna liczba zobowiązań alimentacyjnych w bazie ERIF, które przed zmianą z grudnia nie mogły być dopisane wynosi 38,5 tys., a to łączna wartość aż 1,3 mld zł.