Ile zarabiają tenisiści i na co wydają swoje pieniądze? Trwa Australian Open

Międzynarodowe tenisowe mistrzostwa Australii odbywają się każdego roku w drugiej połowie stycznia w Melbourne. To czas, kiedy trwa środek australijskiego lata, które na południowej półkuli jest w czasie naszej zimy.

W lipcu ubiegłego roku informowaliśmy, że Iga Świątek jest coraz bliżej 20 milionów dolarów zarobionych w tenisie od czasu, gdy zaczęła swoją karierę w sporcie. W 2023 już po zakończeniu Wimbledonu w Londynie, otrzymała prawie 450 tys. dolarów.

Jednym ze źródeł dochodów są zdobywane nagrody. Za nimi idą odpowiednio wysokie pieniądze.

W rankingu zarobków króluje zdobywczyni 23 tytułów indywidualnych w Wielkim Szlemie Serena Williams. Amerykanka uzyskała z nagród 94 816 730 dolarów. Druga jest jej siostra Venus, której łączna suma premii wyniosła 42 483 119. Trzecia jest Rumunka Simona Halep - 40 203 437 USD – informował w lipcu ubiegłego roku kurierlubelski.pl.

Agnieszka Radwańska w czasie całej swojej kariery, zakończonej w 2018 r. zarobiła 27 683 807 dolarów. Zajęła tym samym 9 miejsce w rankingu uwzględniającym zarobki wszystkich najlepszych tenisistów w historii.

To nieco więcej, niż rocznie zarabia Robert Lewandowski. Ten w samym tylko 2022 r. miał zarobić ok. 25 mln dolarów. Według portalu olemagazyn.pl - w 2023 r. było to ok. 13 340 złotych na godzinę. Dla porównania – w 2024 r. minimalna stawka godzinowa wynosi 27,70 zł brutto. Od lipca 2024 r. będzie to 28,10 zł.

Warto pamiętać, że na wysokie zarobki może liczyć ścisła czołówka – najlepsi sportowcy. Pozostałe osoby – a ci są w zdecydowanej większości, zarabiają dużo mniej. Słabszy tenisista, otrzymuje mniej pieniędzy na turniejach. Dodatkowym problemem jest to, że jego nazwisko nie jest na tyle rozpoznawalne, by kontrakty sponsorskie były atrakcyjne.

Tenisiści samodzielnie pokrywają wydatki na działalność sportową. To koszty biletów lotniczych, zakwaterowania i wyżywienia w czasie zawodów. A te tanie nie są, zwłaszcza gdy do danego miasta zjeżdżają się gracze, kibice, dziennikarze, ekipy telewizyjne i inne osoby związane z branżą tenisową. O kosztach takiej działalności na łamach „Forbesa” 2 lata temu opowiadał John Isner. Pochodzi ze Stanów Zjednoczonych i ma dziś 38 lat.

Na zarobki sportowców składa się kilka czynników. Jednym z nich są pieniądze pochodzące ze zdobywanych nagród. W przypadku sportów drużynowych – zawodnik może mieć podpisaną umowę z konkretnym klubem, za co będzie otrzymywać środki finansowe.

Sportowcy mogą zarabiać również na sponsoringu. Oznacza to, że pieniądze dostają za promowanie produktów, marek lub określonych treści. Im posiadają więcej fanów lub obserwujących w swoich mediach społecznościowych – tym większa szansa, że zdobędą sponsorów. Takie rozgrywki są również częściej i chętniej transmitowane wzbudzając zainteresowanie kibiców.

Zarobić można także na wzięciu udziału w reklamach. Niektóre produkty tworzą specjalne serie, sygnowane nazwiskiem sportowca. Mogą to być np. kosmetyki i odżywki. Wszystko to po to, by zachęcić fanów do zakupu danego towaru. Sportowiec również może liczyć na pewną kwotę od sprzedanych produktów. Zarobione pieniądze może inwestować w pasywne źródła dochodów, takie jak akcje, wynajem nieruchomości, udziały w spółkach i instrumenty finansowe.