Spis treści
Współpraca polsko-ukraińska: niezwykle mało faktycznych pomysłów
Prezes Funduszu Górnośląskiego, Bartłomiej Babuśka, który pełni również funkcję konsula honorowego Ukrainy w Tarnowie, uczestniczył w spotkaniu biznesowym zorganizowanym przez Katowicką Specjalną Strefę Ekonomiczną.
Wydarzenie to było okazją do omówienia możliwości inwestycyjnych na Ukrainie. Babuśka przypomniał, że województwo śląskie jako jedyny region z Polski otworzyło swoje biuro w Kijowie podczas pełnoskalowych działań wojennych. W biurze tym pracuje m.in. były wiceminister infrastruktury Ukrainy, Wiktor Dowhań.
„Mamy biuro, mamy świetnego człowieka, mamy też na Śląsku całą komórkę poświęconą współpracy z Ukrainą” - zaznaczył Babuśka. Mimo to, jak podkreślił, po trzech latach rozmów i analiz wciąż jest „niezwykle mało faktycznych pomysłów na to, jak to zrobić, żeby Polacy brali w tym naprawdę udział”.
Polska powinna zainwestować w odbudowę Ukrainy
Babuśka jest przekonany, że Polska powinna zainwestować w odbudowę Ukrainy poprzez budowę infrastruktury umożliwiającej eksport polskim przedsiębiorcom.
„Jestem głęboko przekonany, że Polska powinna zainwestować w odbudowę Ukrainy, inwestując w budowę infrastruktury umożliwiającej eksport polskim przedsiębiorcom na terenie Ukrainy. Mam na myśli hale, transport, porty, koleje, terminale lotnicze. To wszystko będzie potrzebne” - stwierdził Babuśka.
Dodatkowo, prezes Funduszu Górnośląskiego zasugerował, że inwestycje te mogą przynieść korzyści nie tylko dla polskich firm, ale również dla całego regionu.
„Jeżeli jako Polska zaangażujemy polskie firmy, żeby to odbudowywały, jednocześnie będziemy pomagać polskim firmom, które następnie będą nie tylko eksportować swoje produkty do Ukrainy, ale również na cały Bliski Wschód. A na końcu (…) te pieniądze, które nasz kraj zainwestuje w tworzenie infrastruktury handlowej na Ukrainie, powinien odebrać z zamrożonych aktywów Rosji w Europie” - zasugerował.
Projektowanie inwestycji: Czas na działanie
Babuśka zaapelował o rozpoczęcie prac nad projektowaniem inwestycji na Ukrainie. Przyznał, że choć proces odbudowy Ukrainy wiąże się z ryzykami, sama faza projektowania potrwa co najmniej rok.

Biznes
„To jeszcze nie jest związane ani z potężnymi nakładami, ani z bytnością na terenie Ukrainy wielu Polaków. Bo przecież najpierw trzeba to zaprojektować, to jest potężne przedsięwzięcie. Zanim skończy się faza projektowa, może już nie być działań wojennych. I od tego powinniśmy zacząć. Tu jeszcze nie mówimy o miliardach. To są dziesiątki milionów, żeby rozpocząć elementarne działania projektowe” - uściślił Bartłomiej Babuśka.
Perspektywy pokoju na Ukrainie
Podczas spotkania w Tychach, przewodniczący sejmowej komisji spraw zagranicznych, Paweł Kowal, również wyraził swoje przemyślenia na temat sytuacji na Ukrainie.
„Czy to będzie pokój, czy jakiś rodzaj pokoju a'la nowa administracja amerykańska - nie wiem, ale będzie przerwanie tej ostrej fazy działań wojennych. Dlatego w tym roku, jeśli ktoś myśli o tym, aby się zaangażować na Ukrainie jako biznes, jako samorząd, jako organizacja pozarządowa, jest konieczny kontakt z nami” - zasugerował Kowal.
Kowal podkreślił, że wiele działań związanych z odbudową Ukrainy będzie miało miejsce w Polsce, co stwarza dodatkowe możliwości dla polskich firm.
„W tym roku szykujemy się, aby Polska miała swoją dużą obecność na najważniejszym wydarzeniu biznesowym dotyczącym odbudowy Ukrainy: konferencji o rozwoju Ukrainy w Rzymie 10-11 lipca. Prawdopodobnie za rok największą światową konferencję o odbudowie Ukrainy będziemy organizowali w Polsce” - zasygnalizował.
Wspólna przyszłość sąsiadów. Nie zmarnujmy tego potencjału
Podsumowując, zarówno Babuśka, jak i Kowal, apelują o aktywne zaangażowanie się polskich firm i instytucji w proces odbudowy Ukrainy.
„Zapraszam do tego, żebyśmy nie zmarnowali tego potencjału” - zaapelował Kowal, przytaczając wartość polskiego eksportu na Ukrainę, która wynosi 13 mld euro - w większości niewojskowego. „Jest na czym budować, także nie zmarnujemy tego roku. Zapraszam państwa do współpracy, do kontaktu, w tym roku to się decyduje” - wskazał Paweł Kowal.
Fundusz Górnośląski, kierowany przez Babuśkę, specjalizuje się w narzędziach finansowych dla sektora MŚP i planuje działać w zakresie finansowania projektów rozwojowych oraz wsparcia projektów związanych z internacjonalizacją i transformacją energetyczną. Współpraca z Ukrainą może stać się kluczowym elementem strategii rozwoju zarówno dla polskich, jak i ukraińskich przedsiębiorstw.