Magazyny i wiatraki potrzebują wsparcia. Reformy są niezbędne

Jak komentuje dla portalu strefabiznesu.pl Ireneusz Kulka z EDP Polska, rok 2025 zapowiada się jako okres dalszego rozwoju branży odnawialnych źródeł energii w Polsce, ale także nowych wyzwań.

Kulka przyznaje, że możemy się spodziewać kontynuacji trendu wzrostowego w fotowoltaice, szczególnie w segmencie biznesowym. Jednocześnie coraz większego znaczenia będą nabierać technologie wspierające, takie jak magazynowanie energii, a także elektromobilność i inteligentne sieci. Jednak, jak podkreśla, kluczowe będzie dostosowanie regulacji i systemu wsparcia do zmieniających się realiów rynkowych.

– Aby przyspieszyć ten proces, konieczne jest stworzenie przyjaznych warunków dla inwestorów, na przykład poprzez przyjęcie nowej wersji ustawy wiatrakowej, która zwiększy obszar, na którym można budować farmy wiatrowe – wskazuje i dodaje, że takie działania, w połączeniu z rozwojem magazynów energii, pozwolą Polsce szybciej odejść od węgla i przejść na czystą energię.

Jedną z kluczowych barier, wskazywanych przez przedstawiciela EDP, są skomplikowane procedury przyłączeniowe i długi czas oczekiwania na warunki przyłączenia. – Żeby w pełni wykorzystać potencjał fotowoltaiki, niezbędne jest uproszczenie i przyspieszenie tych procesów, szczególnie w przypadku mniejszych instalacji autokonsumpcyjnych – tłumaczy.

– Równie istotnym wyzwaniem jest integracja rosnącej ilości energii z OZE z systemem elektroenergetycznym. Aby sprostać temu zadaniu, konieczne są znaczące inwestycje w modernizację i rozbudowę infrastruktury przesyłowej i dystrybucyjnej. Obiecującym rozwiązaniem w tym kontekście jest optymalizacja mechanizmu cable poolingu, który polega na współdzieleniu przyłącza przez kilku inwestorów, co pozwala na bardziej efektywne wykorzystanie dostępnej mocy przyłączeniowej i ograniczenie czasu oraz kosztów inwestycji w infrastrukturę – wyjaśnia.

Wraz z rozwojem OZE, coraz większego znaczenia nabiera kwestia magazynowania energii. Przy tak dużych mocach fotowoltaicznych, magazynowanie nadwyżek energii staje się kluczowe. Dlatego, jak podkreśla Kulka, niezbędne jest opracowanie kompleksowej strategii rozwoju magazynów energii, obejmującej jasno zdefiniowane cele, skuteczne mechanizmy wsparcia i niezbędne reformy regulacyjne.

– Tylko w ten sposób możemy w pełni wykorzystać potencjał OZE i zapewnić bezpieczeństwo dostaw energii. Niestety, trudno na razie mówić o konkretnych planach, ponieważ ostateczna wersja Krajowego Planu na rzecz Energii i Klimatu (KPEiK) wciąż nie jest znana – podkreśla.

– Doskonałym przykładem takiego zaangażowania są podmioty o globalnym zasięgu i bogatym doświadczeniu – wskazuje i zaznacza, że zaangażowanie takich firm jest niezwykle cenne dla budowania zrównoważonej i innowacyjnej przyszłości polskiej energetyki.

– Know-how, zaplecze technologiczne i finansowe oraz najlepsze praktyki z innych rynków mogą istotnie przyczynić się do przyspieszenia transformacji energetycznej w Polsce i realizacji ambitnych celów w zakresie redukcji emisji oraz zwiększania udziału OZE w miksie energetycznym. Współpraca między sektorem publicznym a prywatnym, oparta na synergii i wzajemnym zrozumieniu, będzie kluczowa dla skutecznego przeprowadzenia tego procesu i zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego kraju w długiej perspektywie – wyjaśnia.

Zdaniem Kulki, istotną zmianą, która może okazać się kamieniem milowym, będzie rozszerzenie obowiązków w zakresie raportowania niefinansowego na nowe podmioty od 2025 roku. Obowiązek ten obejmie jednostki, których średnioroczna liczba zatrudnionych w roku obrotowym przekroczy 250 osób, a ponadto przekroczą one minimum jeden z dwóch kryteriów finansowych: sumę bilansową 20 mln EUR lub przychody netto ze sprzedaży 40 mln EUR.

– Rozszerzenie obowiązku raportowania będzie miało daleko idące konsekwencje dla całego łańcucha wartości. Mniejsi, polscy przedsiębiorcy, którzy współpracują z większymi firmami, będą musieli dostosować się do ich standardów, ponieważ są elementem większego łańcucha wartości, którego emisyjność jest liczona – tłumaczy.

W praktyce oznacza to, że grono dostawców, usługodawców i wykonawców, którzy w ramach łańcucha wartości swoich partnerów będą musieli mierzyć swoje oddziaływanie na otoczenie, znacznie się poszerzy. – Ta zmiana może stać się impulsem do szerszego wdrażania zrównoważonych praktyk i inwestycji w OZE, nie tylko wśród dużych graczy, ale także w sektorze MŚP – prognozuje.

– Niezależnie od różnych kroków, których będziemy świadkami w 2025 roku, jedno jest pewne: współpraca między wszystkimi interesariuszami – administracją, biznesem, nauką i społeczeństwem – będzie kluczowa, aby wspólnie kształtować zrównoważoną i innowacyjną przyszłość polskiego sektora energetycznego – podkreśla.

Wracając jeszcze na chwilę do roku ubiegłego, Kulka podkreśla, że ale także wyzwań. – Przede wszystkim, obserwowaliśmy dalszy wzrost mocy zainstalowanej w fotowoltaice, która na początku października wynosiła 20,2 GW. Ten sukces zawdzięczamy nie tylko dużym farmom słonecznym, ale także dynamicznie rozwijającemu się segmentowi mikroinstalacji i małych instalacji o mocy od 50 kWp do 1 MWp, przeznaczonych dla biznesu – wskazuje.

– Inwestycja w odnawialne źródła energii pozwoliła im nie tylko obniżyć rachunki za prąd, ale także zwiększyć bezpieczeństwo energetyczne. Ponadto, dzięki wykorzystaniu zielonej energii, firmy te mogły zrealizować swoje cele związane z ochroną środowiska i zrównoważonym rozwojem, co wpłynęło pozytywnie na ich wizerunek i pozycję rynkową – wymienia.

Kulka przytacza dane z 2023 roku, kiedy to udział węgla w produkcji energii elektrycznej spadł do około 60 proc., co oznacza redukcję o 10 punktów procentowych w ciągu zaledwie jednego roku.

– Ten trend napędzany jest dynamicznym rozwojem odnawialnych źródeł energii, które dostarczyły ponad jedną czwartą produkcji krajowej. We wrześniu 2024 r., po raz pierwszy w historii Polski, udział węgla w miksie energetycznym spadł poniżej 50 proc., a rekordowe 37 proc. energii elektrycznej wyprodukowano ze źródeł odnawialnych. Widzimy więc, że rynek samodzielnie wypiera konwencjonalne źródła energii, oferując tańszą energię z wiatru i fotowoltaiki – podsumowuje.

EDP (Energias de Portugal) zajmuje się energią odnawialną i transformacją energetyczną, z zainstalowaną mocą ponad 29 GW i 9 milionami konsumentów elektryczności i gazu ziemnego na całym świecie. EDP rozpoczęło swoją działalność w Polsce w 2007 roku poprzez spółkę EDP Renewables, a w 2020 roku rozszerzyło swoją działalność o EDP Energia Polska. EDP Renewables koncentruje się na rozwoju czystej energii i niskoemisyjnych źródeł energii, i posiada 16,6 GW mocy na całym świecie, z czego prawie 0,7 GW jest zainstalowane w Polsce. EDP to największa portugalska grupa przemysłowa i trzeci największy operator energetyczny na Półwyspie Iberyjskim. EDP zajmuje także wyróżniającą się pozycję w brazylijskim sektorze energii elektrycznej.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!