Ich produkcje są nagradzane i biją rekordy sprzedaży. Mimo kolejnych światowych sukcesów firma nie planuje wyprowadzki znad Brdy.
Największy hit bydgoszczan - "Real Boxing" - sprzedał się już w liczbie pół miliona egzemplarzy. Co więcej, możliwe, że jeszcze do końca roku ta liczba się podwoi.
"Real Boxing" jest grą sportową - symulatorem walk bokserskich na urządzenia mobilne. Została wyróżniona m.in. nagrodą dla Najlepszej Polskiej Gry 2012 roku w konkursie Europejskiego Festiwalu Gier Digital Dragons oraz dla Najlepszej Gry Mobilnej w konkursie Mobile Trend Awards 2012.
W zaledwie siedem lat Vivid Games opracowało już ponad 150 gier. W pierwszym kwartale przyszłego roku ukaże się nowy tytuł, który może stać się nowym przebojem - "Godfire: Rise of Prometheus". Nie będzie to już jednak symulator sportowy, a gra akcji inspirowana grecką mitologią.
- Oczywiście z jednej strony jest to wyzwanie, jednak tytuł ten daje nam szanse na dotarcie do szerszej grupy odbiorców - mówi Remigiusz Kościelny, prezes firmy __Vivid Games.
- W przypadku "Real Boxing" ta grupa siłą rzeczy była oczywiście mniejsza. W związku z tym liczymy, że nasz nowy tytuł osiągnie nawet jeszcze większy sukces - zdradza prezes bydgoskiej firmy.
Vivid Games rozpoczęło także sprzedaż gier w modelu Freemium. Polega ona na tym, że produkt jest dostępny za darmo, ale korzystanie z zaawansowanych funkcji lub dodatków jest już płatne. Pierwsza z gier - "Neon Blitz" została pobrana już w ponad 1,7 mln kopii.
W tym roku firma przeniosła się do nowej, większej siedziby przy ul. Gdańskiej. Mimo kolejnych sukcesów na międzynarodowym rynku nie rozważają wyprowadzki z Bydgoszczy. Obecnie w jej studiu pracuje ponad 50 specjalistów. Vivid Games posiada także swój oddział w Łodzi oraz przedstawicielstwa w Londynie i San Francisco.
- Przed nami jeszcze ostatni kwartał bieżącego roku, jednak 2015 zapowiada się bardzo obiecująco. Z optymizmem rozpoczynam każdy kolejny dzień - zdradza Kościelny.
