Spis treści
Rynek wodorowy wchodzi obecnie w fazę urealnienia
– Na koniec 2024 roku możemy wreszcie powiedzieć, że polski sektor wodorowy staje się samodzielną gałęzią gospodarki. Pierwsze komercyjne realizacje, takie jak Promet-Plast na Dolnym Śląsku pokazują, że wodór staje się realnym elementem funkcjonowania biznesu, wychodzi ze sfery wyłącznie badawczo-rozwojowej – komentuje dla portalu strefabiznesu.pl Radosław Żydok, wiceprezes zarządu Stowarzyszenia Dolnośląska Dolina Wodorowa.
Jednocześnie podkreśla, że wciąż widać wyzwania dla jego dalszego rozwoju, a kluczowym z nich pozostaje dostęp do taniej, stabilnej, zielonej energii. Z drugiej strony, jak wyjaśnia, coraz częściej pojawiający się chwilowy nadmiar tej energii w krajowym systemie energetycznym może dać potężny bodziec do budowy kolejnych instalacji wodorowych, które będą służyły bilansowaniu, czyli zagospodarowaniu nadwyżek energii.
Dolnośląska Dolina Wodorowa (DDW) zwraca uwagę, że 2024 rok ze względu na uruchomienie pierwszych komercyjnych projektów wykorzystujących zielony wodór. I tak, w Gaju Oławskim, niedaleko Wrocławia, firma Promet-Plast stworzyła zaawansowany ekosystem produkcji i zarządzania zieloną energią. W jego skład wchodzą farmy wiatrowe, elektrownie agrofotowoltaiczne, bateryjne magazyny energii oraz pierwszy w Polsce duży elektrolizer PEM do produkcji wodoru. Promet-Plast produkuje do dwóch ton zielonego wodoru dziennie, co pozwala zasilać m.in. autobusy miejskie w Wałbrzychu. Elektrolizer o mocy 5 MW funkcjonuje w pełnej integracji z lokalnymi odnawialnymi źródłami energii. Dodatkowo firma przygotowuje stację tankowania wodoru wyposażoną w dystrybutory o różnych poziomach ciśnienia, co otwiera drogę do szerszego zastosowania ekologicznego paliwa w transporcie.
Firma planuje budowę grawitacyjnego magazynu energii o pojemności ponad 100 MWh, co ma umożliwić bardziej efektywne zarządzanie energią odnawialną w regionie.
Ponadto, jak podkreślono, rok 2024 to okres intensywnych prac nad integracją sektora wodorowego z innymi elementami energetyki, w tym odnawialnymi źródłami energii (OZE), biomasą oraz lokalnymi sieciami energetycznymi.
– Dzięki opracowaniu koncepcji zintegrowanych hubów energetycznych (tzw. „Bio-H2-OZE”) możliwe stało się projektowanie systemów, które nie tylko stabilizują lokalne sieci, ale także odpowiadają na rosnące zapotrzebowanie przemysłu na stabilne, zielone dostawy energii – wyjaśniono.
To z kolei, zdaniem przedstawicieli DDW, pozwoli na efektywne magazynowanie energii oraz jej elastyczne dostarczanie w odpowiednim wolumenie, co wspiera zarówno rozwój przemysłu, jak i społeczności lokalnych. – Innowacyjne podejście zwiększa efektywność energetyczną, redukuje ryzyko operacyjne oraz obniża koszty dostarczania energii – dodano. Jednak kluczowym elementem tych działań jest osadzenie technologii wodorowych w szerszym kontekście narodowych i lokalnych strategii energetycznych.
2025 rok zweryfikuje przedsięwzięcia z potencjałem biznesowym
Jak tłumaczy nam Żydok, nadchodzący rok zweryfikuje, które przedsięwzięcia mają prawdziwy potencjał biznesowy, a które były jedynie efektem chwilowego entuzjazmu, a jak podkreśla, szanse są znaczące.
– Dzięki realizacji europejskich projektów, takich jak Baltic Sea Hydrogen Valley, uzyskujemy dostęp do wiedzy i doświadczeń z bardziej rozwiniętych rynków. Ponadto coraz więcej jest narzędzi finansowych (krajowych i unijnych), które wspierają budowę infrastruktury wodorowej. W efekcie rośnie realna perspektywa stworzenia w Polsce silnego i spójnego ekosystemu dla zielonego wodoru – wyjaśnia.
– Rok 2025 zapowiada się jako czas dojrzewania, racjonalizacji i profesjonalizacji branży wodorowej. Jeżeli wykorzystamy te szanse i zminimalizujemy zagrożenia, polska gospodarka ma szansę stać się w tej dziedzinie ważnym graczem na europejskiej scenie energetycznej. Jesteśmy przekonani, że kontynuacja dobrych działań, jakie realizujemy w Dolnośląskiej Dolinie Wodorowej od 2022 roku, będzie dalej przyspieszać rozwój polskiej gospodarki wodorowej nie tylko w naszym regionie, ale w całej Polsce – podsumowuje Radosław Żydok, wiceprezes DDW.
