Spis treści
Od 1 lipca 2024 r. rachunki za prąd będą wyższe. To efekt stopniowego odmrażania cen sprzedaży energii dla gospodarstw domowych. Jednocześnie rządzący wprowadzili system wsparcia, który ma zniwelować drastyczny skok cen za energię.
Z wyliczeń Urzędu Regulacji Energetyki wynika, że rachunek za prąd w gospodarstwie domowym, którego roczne zużycie wyniesie 2 MWh, wzrośnie o 27,5 zł netto miesięcznie. Podwyżka nie jest tak wysoka, bo na drugą połowę 2024 r. przedłużono obowiązywanie ceny maksymalnej za energię elektryczną – będzie to 500 zł/MWh bez względu na zużycie, a także zawieszono stosowanie opłaty mocowej. Gospodarstwa domowe będą też mogły skorzystać z bonu energetycznego. Wypłata tego wsparcia będzie uzależniona od progów dochodowych, ale będzie tu obowiązywała zasada złotówka za złotówkę. Natomiast emeryci z najniższymi świadczeniami dostaną bon energetyczny obligatoryjnie.
Ceny za prąd od 1 lipca. Niektóre firmy muszą skorygować wcześniejsze prognozy
Wielu Polaków już otrzymało od firm energetycznych pisma z szacunkowymi cenami. Według tych prognoz, klienci mieliby zapłacić rachunki o nawet 100 proc. wyższe. Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska tłumaczyła, że niektóre firmy pośpieszyły się i wysłały prognozy bez uwzględnienia nowych przepisów osłonowych obowiązujących od 1 lipca. Firmy, jak stwierdziła minister, muszą teraz skorygować swoje prognozy i przesłać pisma z nowymi stawkami. Klienci mogą też bezpośrednio zwrócić się do spółek o skorygowanie rachunków.
„Spółki energetyczne mają obowiązek stosować się do obowiązującego prawa i poinformować odbiorców o aktualnych prognozach” – napisała Paulina Hennig-Kloska w mediach społecznościowych.
Konfederacja Lewiatan: Firmy energetyczne zostały zmuszone do partycypacji w kosztach
Tymczasem Konfederacja Lewiatan, organizacja zrzeszająca przedsiębiorców, wystosowała apel do rządzących i domaga się pilnych zmian w ustawie o bonie energetycznym. Przedsiębiorcy oczekują wprowadzenia mechanizmu rekompensat za obniżki cen energii, rekompensat za obniżki płatności w ubiegłym roku i wyeliminowanie wątpliwości dotyczących odpisów na Fundusz Wypłaty Różnicy Ceny.
„Nowe przepisy, które zaczęły obowiązywać 1 lipca, w wyniku wejścia w życie ustawy z 23 maja 2024 r. o bonie energetycznym oraz o zmianie niektórych ustaw w celu ograniczenia cen energii elektrycznej, gazu ziemnego i ciepła systemowego, zobowiązały przedsiębiorstwa energetyczne (będące w rękach Skarbu Państwa jak i prywatne) do partycypacji w kosztach obniżenia cen dla wybranych grup odbiorców. Dzieje się to w sytuacji regulowanych cen oraz działalności handlowej sprzedawców o bardzo niskich marżach, a także powrotu do stabilizacji całego rynku” – czytamy w apelu Konfederacji Lewiatan.
Autorzy apelu twierdzą wręcz, że brak szybkich zmian może zniweczyć ponad 20-letnie wysiłki na rzecz zbudowania konkurencyjnego rynku obrotu energią oraz realnie zlikwidować mechanizmy konkurencyjne. Konfederacja Lewiatan wskazuje też, że dla części spółek, zwłaszcza mniejszych firm będących tzw. alternatywnymi sprzedawcami energii elektrycznej, wprowadzone przepisy oznaczają automatycznie powstanie strat bilansowych i grożą zakończeniem działalności.
- Prace legislacyjne nad zmianami w ustawie powinny zostać podjęte niezwłocznie. Szczególnie że mechanizmy dotyczące „mrożenia cen” i „cen maksymalnych” energii elektrycznej zaproponowane przez poprzedni rząd miały oczywiście wpływ na działania na rynku obrotu energią elektryczną – bardzo mocno ograniczając budowaną przez wiele lat jego konkurencyjność, ale nie powodowały wprost tak poważnych strat, jak rozwiązania wprowadzone na drugą połowę 2024 r. – mówi Jakub Safjański, dyrektor departamentu energii i zmian klimatu Konfederacji Lewiatan.
Przedsiębiorcy: "Niezbędne jest ustalenie mechanizmu rekompensat"
Lewiatan uważa również, że niezbędne jest ustalenie mechanizmu rekompensaty za obniżki płatności dla gospodarstw domowych w wysokości 125,34 zł wprowadzone przedwyborczym rozporządzeniem Ministra Klimatu i Środowiska z 9 września 2023 r. zmieniającym rozporządzenie w sprawie sposobu kształtowania i kalkulacji taryf oraz sposobu rozliczeń w obrocie energią elektryczną.
„Spowodowało to obciążenie sprzedawców kwotą ok. 1,7 mld zł, przy braku jakichkolwiek mechanizmów rekompensujących tę obniżkę” – czytamy w apelu Konfederacji Lewiatan.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!
Strefa Biznesu: W Polsce drastycznie wzrosną podatki? Winna demografia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?