Spis treści
Import wyprzedził eksport
W okresie styczeń–luty 2025 roku wartość eksportu towarów z Polski wyniosła 56,6 mld euro i była o 2,7% niższa niż rok wcześniej. Import natomiast osiągnął poziom 57,8 mld euro – co oznacza wzrost o 3,4% w ujęciu rocznym. Przełożyło się to na deficyt w obrotach towarowych w wysokości 1,2 mld euro.
Dla porównania, rok wcześniej o tej porze Polska notowała jeszcze nadwyżkę w handlu zagranicznym. Zmiana salda może świadczyć m.in. o rosnącej presji kosztowej w przemyśle oraz o zmianach w zachowaniach konsumenckich na rynkach eksportowych.
Co to oznacza dla gospodarki?
Spadek eksportu może być sygnałem osłabienia popytu na polskie towary za granicą, zwłaszcza w krajach Unii Europejskiej, które są głównym partnerem handlowym Polski. Nie bez znaczenia pozostają też kursy walut i sytuacja gospodarcza w Niemczech – największym odbiorcy polskiego eksportu.
Z kolei rosnący import może wskazywać na wzrost konsumpcji krajowej, odbudowę zapasów przez przedsiębiorstwa albo większe uzależnienie od towarów z zagranicy. Dla bilansu handlowego nie jest to jednak korzystny trend. Jeśli deficyt utrzyma się w kolejnych miesiącach, może to oznaczać osłabienie dynamiki wzrostu PKB.
