- Walentynki, przez dużą komercjalizację tego święta, w naturalny sposób generują zwiększony popyt na określone produkty i usługi. To znowu przekłada się na rynek pracy, który w tym okresie jest mocno rozgrzany– mówi Krzysztof Inglot, ekspert ds. rynku pracy, Personnel Service S.A., cytowany w komunikacie. - Chodzi zwłaszcza o pracę w kwiaciarniach, restauracjach, salonach kosmetycznych czy firmach kurierskich - dodaje.
Praca w Walentynki. Stawki sięgają nawet 150 zł za godzinę. ...
Ekspert podkreśla, że najczęściej pracodawcy do zwiększonego ruchu szykują się z wyprzedzeniem i dbają o zapewnienie odpowiedniej kadry, choć w tym roku ze względu na sytuację pandemiczną, biznes reaguje delikatniej.
Tu zarobisz najwięcej
Jedną z najbardziej opłacalnych prac sezonowych w okresie walentynek jest sprzedaż kwiatów, a co się z tym wiąże również ich dowożenie pod wskazany adres- wynika z analizy Personnel Service.
Jak wskazano, osoby pracujące w kwiaciarniach czy sprzedające róże na przydrożnych stoiskach mogą liczyć na zarobek od 17 do nawet 50 zł netto za godzinę pracy. Natomiast kurierzy, którzy w okolicach 14 lutego mają więcej pracy, wyciągają od 17 do nawet 65 zł netto za godzinę.
Boom przeżywają też salony kosmetyczne, gdzie zakochani przygotowują się na walentynkowe wyjście. Fryzjerzy i makijażyści mogą zarobić od 25 zł w mniejszych miejscowościach do nawet 150 zł netto za godzinę pracy w największych miastach, jak np. Warszawa. Podobnie jest z salonami SPA i masażu, które w walentynki nie narzekają na brak klientów. Masażystki i masażyści mogą liczyć na stawkę od 20 do nawet 100 zł za godzinę.
Jak wynika z analizy, w walentynki na brak pracy nie może narzekać branża gastronomiczna. Restauracje są wówczas oblegane przez pary, na co pracodawcy przygotowują się z wyprzedzeniem, okresowo zwiększając zatrudnienie. Jakie zarobki obowiązują w tym okresie w branży?. W przypadku pomocy kuchennej widełki płac zaczynają się od 14 zł netto a kończą na ok. 18,5 zł netto.
Kelnerzy zarobią od 15 do 19 zł netto za godzinę, ale do tego należy doliczyć napiwki, które 14 lutego mogą nawet kilkukrotnie przewyższyć dzienny zarobek.
