Problemy finansowe polskich firm. Przodują dwie branże

Maciej Badowski
Opracowanie:
Duże problemy ma przede wszystkim branża budownictwa specjalistycznego. Z poważnymi problemami zmaga się także transport.
Duże problemy ma przede wszystkim branża budownictwa specjalistycznego. Z poważnymi problemami zmaga się także transport. Joanna Urbaniec/ Polska Press
W ostatnich miesiącach rynek polski zmaga się z coraz większą liczbą firm, które wpadają w poważne problemy finansowe. Szczególnie dotknięte są sektory budowlany i transportowy, gdzie niewypłacalności osiągają alarmujące poziomy. Jak wynika z najnowszego raportu Coface, opisanego przez „Puls Biznesu", sytuacja ta może mieć dalekosiężne konsekwencje dla całej gospodarki.

Alarmujące dane

Od stycznia do końca września bieżącego roku, liczba niewypłacalnych firm w Polsce wzrosła do niemal 4,5 tysiąca. To oznacza wzrost o 23 procent w porównaniu z analogicznym okresem poprzedniego roku. Prognozy na koniec roku są jeszcze mniej optymistyczne, sugerując, że liczba ta może przekroczyć 5 tysięcy. Taki stan rzeczy wywołuje zaniepokojenie wśród ekspertów i przedsiębiorców, wskazując na pogłębiające się problemy strukturalne w niektórych sektorach.

Wiele czynników przyczynia się do obecnej sytuacji. Jak podaje „Puls Biznesu", przedsiębiorcy borykają się z wieloma wyzwaniami, w tym z wysokimi cenami paliwa i energii, dużymi kosztami działalności, a także ograniczoną liczbą zamówień przeznaczonych na eksport. Nie bez znaczenia jest również kondycja ekonomiczna głównych partnerów handlowych Polski, zwłaszcza Niemiec, które obecnie przeżywają recesję.

– Przedsiębiorcy zmagają się przede wszystkim z wysokimi cenami paliwa i energii, dużymi kosztami działalności, a także ograniczoną liczbą zamówień przeznaczonych na eksport. Nie bez znaczenia dla polskiej gospodarki jest również kondycja ekonomiczna naszych partnerów handlowych, a szczególnie Niemiec, które są w recesji – wyjaśnia „PB".

Kryzys w budownictwie i rosnące problemy w transporcie

Sektor budowlany, a w szczególności branża budownictwa specjalistycznego, jest jednym z najbardziej dotkniętych kryzysem. Aż 60 procent niewypłacalności dotyczy właśnie tej dziedziny. Największe trudności napotykają jednoosobowe działalności, które specjalizują się w instalacjach remontowych i ogólnobudowlanych. Problemy te wynikają głównie z niemożności pozyskania zleceń o wystarczającej wartości oraz z trudności w generowaniu odpowiednich środków finansowych, umożliwiających kontynuowanie działalności.

Nie tylko budownictwo przeżywa trudne chwile. Sektor transportowy również zmaga się z rosnącymi problemami. „PB” informuje, że udział firm z tego sektora w ogólnej liczbie niewypłacalności zwiększa się z roku na rok. Na koniec 2022 roku wskaźnik ten wynosił 10 procent, po 2023 roku wzrósł do 11,6 procent, a po trzech kwartałach 2024 roku już do 14,2 procent. To alarmujący trend, który może mieć negatywne implikacje dla całego łańcucha dostaw w gospodarce.

W obliczu tych wyzwań, zarówno przedsiębiorcy, jak i politycy muszą szukać skutecznych rozwiązań, które pomogą zminimalizować skutki kryzysu i zapobiec dalszemu pogłębianiu się problemu niewypłacalności w kluczowych sektorach gospodarki. Tylko zdecydowane i przemyślane działania mogą zapewnić stabilność i rozwój w przyszłości.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!

źródło: PAP

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
Aga
6 listopada, 17:37, Aga:

też to odczuwam w mojej branży, na razie pomaga mi faktoring, dzięki niemu mogę szybko mieć pieniądze gdy płatności za faktury się opóźniają, udaje się dzięki temu utrzymać płynność finansową, mogę dalej prowadzić firmę i liczę, że sytuacja się wkrótce ustabilizuje

6 listopada, 17:55, Dorota:

Z jakiego faktoringu korzystasz? Czy formalności długo trwają?

Finea, jak najbardziej polecam, duży plus mają taki, że nie trzeba podpisywać stałej umowy, można korzystać jednorazowo, pieniadze można załatwić w jeden, dwa dni

D
Dorota
6 listopada, 17:37, Aga:

też to odczuwam w mojej branży, na razie pomaga mi faktoring, dzięki niemu mogę szybko mieć pieniądze gdy płatności za faktury się opóźniają, udaje się dzięki temu utrzymać płynność finansową, mogę dalej prowadzić firmę i liczę, że sytuacja się wkrótce ustabilizuje

Z jakiego faktoringu korzystasz? Czy formalności długo trwają?

A
Aga
też to odczuwam w mojej branży, na razie pomaga mi faktoring, dzięki niemu mogę szybko mieć pieniądze gdy płatności za faktury się opóźniają, udaje się dzięki temu utrzymać płynność finansową, mogę dalej prowadzić firmę i liczę, że sytuacja się wkrótce ustabilizuje
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu