Spis treści
Optymistyczne prognozy dla polskiego rynku pracy
Wbrew obawom dotyczącym potencjalnego wzrostu bezrobocia na skutek zapowiadanych zwolnień grupowych, najnowsze badania Głównego Urzędu Statystycznego (GUS) rysują obiecujący obraz polskiego rynku pracy. Przeprowadzona analiza pokazuje, że niezależnie od branży czy regionu, osoby poszukujące zatrudnienia mogą patrzeć w przyszłość z optymizmem. Wynika to z faktu, że planowane przez pracodawców przyjęcia nowych pracowników znacząco przewyższają liczbę zwolnień.
Badanie GUS, które objęło szeroką grupę przedsiębiorstw, wykazało, że w okresie od kwietnia do grudnia 2024 roku pracodawcy zamierzają zatrudnić aż 525,5 tys. osób, podczas gdy przewidywane zwolnienia mają dotyczyć jedynie niespełna 130 tys. pracowników. Taka dysproporcja świadczy o stabilności i siłach wzrostu na polskim rynku pracy.
Zatrudnienie vs zwolnienia: analiza trendów
Zdaniem ekspertów, takie dane dowodzą, że obawy o negatywne skutki zwolnień grupowych dla kondycji rynku pracy są nieuzasadnione. Andrzej Kubisiak, zastępca dyrektora Polskiego Instytutu Ekonomicznego, podkreśla, że dane te obalają mit o pogarszającej się sytuacji na rynku pracy w Polsce. Większość przedsiębiorstw zdaje sobie sprawę z niedoboru pracowników, co skłania je do unikania redukcji zatrudnienia.
Analiza danych GUS wskazuje również, że nie wszystkie firmy decydują się na cięcia. Są to głównie te przedsiębiorstwa, w których rosnące koszty pracy negatywnie wpływają na rentowność biznesu. Mimo to, ogólna liczba bezrobotnych, którzy stracili pracę z przyczyn leżących po stronie zakładów pracy, jest mniejsza niż w poprzednich latach.
Przygotowania do ożywienia gospodarczego
Marcin Mrowiec, główny ekonomista Grant Thornton, zauważa, że znacząca przewaga planowanych przyjęć nad zwolnieniami może świadczyć o przygotowaniach firm do nadchodzącego ożywienia gospodarczego. „Rzeczpospolita" przypomina, że na wzrost gospodarczy Polski wpłyną nie tylko krajowa konsumpcja prywatna, ale także fundusze unijne oraz oczekiwane ożywienie w Europie Zachodniej. To wszystko przekłada się na zwiększony popyt na usługi i produkty z Polski, co może być jednym z czynników stymulujących zatrudnienie.
Potwierdzeniem tych optymistycznych tendencji są również dane z portali rekrutacyjnych, które w lipcu po raz pierwszy od ponad roku zanotowały wzrost liczby publikowanych ofert pracy w porównaniu do poprzedniego roku. To wszystko razem składa się na obraz rynku pracy w Polsce, który, pomimo wyzwań, wydaje się być w dobrej kondycji i gotowy na nadchodzące zmiany.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!
źródło: PAP