Spis treści
Atak hakerski na klientów największego baku
– Uważajcie na fałszywe reklamy inwestycyjne publikowane przez cyberprzestępców w mediach społecznościowych – ostrzega we wpisie Zespół cyberbezpieczeństwa w Komisji Nadzoru Finansowego (CSIRT KNF). Jak poinformowano, tym razem przestępcypodszywają się pod PKO Bank Polski.
Eksperci CSIRT KNF w zamieszczonym poście przedstawili schemat działania oszustów. – Niebezpieczna reklama prowadzi do fałszywej strony, na której oszuści zachęcają do dokonania rejestracji, a następnie do zainwestowania oszczędności – wskazano.
– Bądźcie ostrożni – to próba oszustwa! – ostrzegają!
Post zawiera screen prezentujący fałszywą stronę. – Tysiące Polaków już zwiększyło swoje oszczędności. Zarabiaj do 3 000 euro miesięcznie – zachęca fałszywa reklama.
Fałszywe wiadomości SMS rozsyłane do klientów PKO Banku Polskiego
Kilka dni temu ostrzegano przed nową kampanię wymierzoną w klientów PKO Bank Polski. Oszuści rozsyłają SMS-y informujące o konieczności aktualizacji aplikacji IKO, a link z wiadomości prowadzi do strony zachęcającej do zainstalowania fałszywej aplikacji.
– Po kliknięciu linku „ZAINSTALOWAĆ" ukazuje się fałszywa strona sklepu Google Play, zachęcają do instalacji aplikacji na telefonach z systemem Android. Na telefonach z systemem iOS pojawia się pop-up z instrukcją sugerującą osadzenie tzw. skrótu do aplikacji na ekranie telefonu – wyjaśniali eksperci CERT Polska i na podstawie raportu Naukowej i Akademickiej Sieci Komputerowej (NASK).
Zgodnie z informacjami NASK, zainstalowana aplikacja prowadzi do fałszywego panelu logowania, który ma na celu wyłudzenie danych dostępowych do bankowości elektronicznej.
Oszustwo „na bilet"? Tak działają przestępcy
Wraz z sezonem na imprezy plenerowe, cyberprzestępcy wystartowali z nową kampanią. – Scenariusze takich oszustw są przeróżne, cyberprzestępcy mogą np. sprzedawać fałszywe bilety, odsprzedawać wielokrotnie ten sam bilet, spekulować cenami, a nawet tworzyć fałszywe reklamy kierujące na strony internetowe wyłudzające dane kart płatniczych – tłumaczy Kami Sadkowski, ekspert ds. cyberbezpieczeństwa ESET.
– Fałszywe bilety na wydarzenia to zagrożenie, którego skala rośnie w określonych momentach, m.in. w sezonie letnim – dodaje.