Spis treści
Niepokój francuskich winiarzy
Francuscy producenci win z niepokojem patrzą na możliwość wprowadzenia ceł przez Stany Zjednoczone. Francuski sektor winny jest w dużym stopniu uzależniony od eksportu, a ewentualne cła mogłyby znacząco wpłynąć na jego kondycję.
Podczas oficjalnego otwarcia szóstej edycji paryskich targów Wine Paris & Vinexpo, ministra rolnictwa Annie Genevard zwróciła uwagę na „odrodzenie się napięć geopolitycznych". Jak podała agencja AFP, Genevard stwierdziła, że perspektywa wojny handlowej z USA „stanowi bardzo duże zagrożenie". W obliczu tych wyzwań, zapewniła, że „rząd jest zdeterminowany, by bronić przedsiębiorców”.
Strategia rządu i obawy Unii Europejskiej
Rząd francuski, świadomy zagrożeń, jakie niesie za sobą możliwość wprowadzenia ceł przez USA, stara się podejmować działania mające na celu ochronę interesów krajowych producentów. Minister delegowany ds. handlu zagranicznego Laurent Saint-Martin podkreślił, że choć obecnie nie ma żadnych informacji o planowanych cłach, „trzeba zachować czujność".
Unia Europejska również wyraża obawy dotyczące potencjalnych działań ze strony USA. Po wprowadzeniu ceł na produkty z Kanady, Meksyku i Chin oraz na import stali i aluminium, istnieje ryzyko, że prezydent USA zdecyduje się na nowe taryfy na produkty europejskie, w tym wina i inne alkohole. Warto przypomnieć, że w pierwszej kadencji w Białym Domu Donald Trump nałożył 25-procentowe cło na niektóre europejskie wina.
Turystyka winiarska jako szansa
Pomimo obaw związanych z cłami, Francja dostrzega potencjał w rozwijaniu turystyki winiarskiej. Ministra delegowana ds. turystyki Nathalie Delattre zapowiedziała, że ambicją Francji jest „stać się wiodącym kierunkiem turystyki winiarskiej w Europie do 2030 r.". Obecnie liderem w tej dziedzinie są Włochy.
Francja, z około 10 tysiącami piwnic dostępnych dla miłośników win, przyciąga coraz więcej enoturystów. W 2023 roku kraj odwiedziło około 12 milionów turystów tego typu, w tym 6,6 miliona Francuzów i 5,4 miliona obcokrajowców. Wśród zagranicznych turystów dominowali Brytyjczycy, Belgowie oraz Amerykanie. Wzrost liczby turystów o 20 proc. w porównaniu z 2016 rokiem pokazuje, że turystyka winiarska ma duży potencjał rozwojowy.
Źródło: PAP
