https://strefabiznesu.pl
reklama

Wydatki na obronność wpisane do konstytucji? Posłowie podzieleni

Katarzyna Zawada
Opracowanie:
Prezydencki projekt zmian w konstytucji wywołał podział wśród posłów.
Prezydencki projekt zmian w konstytucji wywołał podział wśród posłów. Marek Szawdyn/Polska Press/zdjęcie ilustracyjne
Koalicja Obywatelska, Prawo i Sprawiedliwość, Polskie Stronnictwo Ludowe oraz Polska 2050 opowiedziały się za zapisaniem w konstytucji wydatków na obronność na poziomie co najmniej 4 proc. PKB. Projektu nie chcą poprzeć przedstawiciele Lewicy i Konfederacji.

Spis treści

Wsparcie obronności ujęte w konstytucji

W Sejmie odbyło się pierwsze czytanie prezydenckiego projektu zmian konstytucyjnych, który zakłada wpisanie do konstytucji co najmniej 4 proc. PKB na obronność. Dokument został skierowany do prac w komisji. Aktualnie poziom wydatków, czyli 3 proc. PKB, określa ustawa o obronie ojczyzny.

- Warto wykorzystać konsensus polityczny, który panuje wokół tematów i wydatków obronnych, dodatkowo wsparty przez stanowisko opinii publicznej. (...) Zagwarantowanie wzrostu wydatków budżetowych to jedyny sposób na utrzymanie oraz wzmacnianie poziomu bezpieczeństwa - wskazała Małgorzata Paprocka, szefowa kancelarii prezydenta.

Część posłów za, część przeciw

Bartosz Kownacki z PiS ocenił, że projekt to testament polityczny ustępującego prezydenta Andrzeja Dudy. Wpisanie wydatków do konstytucji uchroniłoby w przyszłości cięcie finansów w tym zakresie. - Jeżeli chcemy przekazać naszą Polskę następnym pokoleniom, Polskę zwycięską, musimy głosować za tym projektem.

Z kolei Paweł Bliźniuk z KO przyznał, że Polska już teraz wydaje blisko 5 proc. PKB na obronność i sprawy bezpieczeństwa powinny być wyjęte ze sporów politycznych. Adam Luboński z Polski 2050 dodał z przekąsem, że prezydent „chciał się zapisać wielkimi złotymi literami w historii polskiej obronności”.

Przeciwko projektowi opowiedziała się w imieniu klubu Lewica Joanna Wicha. Posłanka zaznaczyła, że Lewica nie sprzeciwia się obecnym wydatkom na obronność, nie popiera natomiast wpisania sztywnego poziomu tych wydatków do Konstytucji. Witold Tumanowicz z Konfederacji zaznaczył, że trzeba wydawać pieniądze na zbrojenie, ale nie usztywniając budżetu, wpisując to do Konstytucji.

- Jako Konfederacja oczywiście nie będziemy składać wniosku o odrzucenie tego projektu, natomiast nie będziemy go też popierać - zapowiedział.

Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego gen. Dariusz Łukowski, podsumowując sejmową debatę i odpowiadając na pytania posłów, podkreślił, że wprowadzenie zmian w konstytucji o minimalnym 4 proc. progu wydatków na obronność będzie elementem strategii komunikacyjnej wobec Rosji, sygnałem, że to jest stałe zobowiązanie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓

- Wpisując do konstytucji tego typu wymóg, określamy permanentne wymaganie i stały horyzont dla wszystkich, którzy zajmują się kwestiami obronności - podsumował.

Projekt przewiduje przeniesienie obowiązującej regulacji ustawowej w zakresie minimalnego poziomu finansowania potrzeb obronnych RP do konstytucji, czyli aktu o najwyższej mocy prawnej w systemie źródeł prawa. Zmiana miałaby być zastosowana pierwszy raz do ustawy budżetowej na 2026 r.

Źródło: PAP

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Glapiński: Luźna polityka fiskalna pozostaje silnym czynnikiem proinflacyjnym

Glapiński: Luźna polityka fiskalna pozostaje silnym czynnikiem proinflacyjnym

Polacy częściej i chętniej wybierają samoloty. Kolejne lotnisko notuje wzrosty

Polacy częściej i chętniej wybierają samoloty. Kolejne lotnisko notuje wzrosty

Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu