Ambitne cele, ale trudne do osiągnięcia
Podczas obrad połączonych sejmowych komisji ds. energii, klimatu i aktywów państwowych oraz komisji ochrony środowiska, zasobów naturalnych i leśnictwa, wiceminister Zielińska omówiła projekt aktualizacji KPEiK. Wskazała, że nawet w ambitnym scenariuszu planu, Polska może osiągnąć redukcję emisji na poziomie około 50 proc., natomiast w scenariuszu bazowym będzie to około 35 proc.
– Musimy też rozwijać i przyspieszać rozwój kolejnych technologii i stąd jako Ministerstwo Klimatu i Środowiska odpowiadające za energetykę, przynieśliśmy do Sejmu i przeprocesowaliśmy rekordową liczbę różnych rozwiązań, które mają na celu przyspieszenie rozwoju energetyki rozproszonej, zabezpieczenie cenowe, rozwój prosumenta – wymieniała Zielińska.
Zielińska podkreśliła, że gotowa jest już ustawa mocowa, przedłużająca rynek mocy, a zatem wsparcie dla bloków węglowych do 2028 roku. W międzyczasie resort klimatu pracuje nad kolejnymi rozwiązaniami, które mają zapewnić wystarczalność mocy po tym okresie.
Nowe technologie i rozwój energetyki
Wiceminister Zielińska zwróciła uwagę na konieczność rozwoju nowych technologii energetycznych, które mają kluczowe znaczenie dla przyszłości polskiej energetyki. W planach jest m.in. rozwój energetyki wiatrowej na lądzie oraz biogazu i biometanu.
– Za chwilę przyniesiemy i odblokujemy już, mam nadzieję, ostatecznie wiatraki na lądzie, które dają dzisiaj na świecie najtańszą energię. Oprócz tego biogaz, biometan - to kluczowe paliwa, które pomogą uniknąć kosztów (...), bo odnawialny biometan będzie mógł zasilić to, co dzisiaj jest opalane gazem ziemnym. Im szybciej rozwiniemy biometan, tym szybciej uniezależnimy się od importu gazu – argumentowała Zielińska.
Projekt KPEiK prognozuje wzrost mocy zainstalowanych ogółem o jedną trzecią, do 96 GW w bardziej ambitnym scenariuszu. System energetyczny będzie oparty na pogodowo zmiennych źródłach, takich jak morska i lądowa energetyka wiatrowa oraz fotowoltaika, które będą stabilizowane przez moce biomasowe, biogaz, biometan, a także energetykę jądrową i wodór.
Węgiel i emisje ETS
Węgiel kamienny nadal odgrywa ważną rolę w polskim miksie energetycznym, co podkreśliła wiceminister Zielińska. Zaznaczyła, że produkcja energii z węgla ma być zintegrowana z wydobyciem węgla, co jest zapisane we wniosku notyfikacyjnym.
– Emisje ETS - wiemy, one będą tylko rosły. Wiedzieliśmy to od zawsze, od początku wprowadzenia systemu ETS (...). Im więcej emisji wyeliminujemy z krajowego systemu energetycznego, tym mniej zapłacimy za te emisje. Więc 50 proc. redukcji emisji do roku 2030, które pokazujemy jako ambitne, ale możliwe, to jest 50 proc. mniej opłat za pozwolenia na emisję w polskich przedsiębiorstwach – zobrazowała Zielińska.
Zielińska przyznała, że prognozy KPEiK nie są zgodne z realizacją wszystkich celów klimatycznych, jednak podkreśliła, że podejście do planu jest realistyczne i opiera się na możliwościach, które można osiągnąć do 2030 roku.
Scenariusze Transformacji Energetycznej
Przygotowany przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska projekt KPEiK uwzględnia dwa scenariusze transformacji energetycznej: scenariusz ambitnej transformacji (WAM) oraz scenariusz rynkowo-techniczny (WEM). Scenariusz WAM zakłada, że w 2030 roku z węgla ma pochodzić 22 proc. energii elektrycznej, wobec 60 proc. w 2023 roku.
– Nie zrealizujemy np. europejskiego celu redukcji emisji o 55 proc. Ale jeżeli podejdziemy do tego, jak do planu realistycznego, który zrealizujemy, to będziemy gdzieś w granicach ok. 50 proc. redukcji emisji. W mniej ambitnym scenariuszu to jest mniej, ok. 35 proc. redukcji emisji do 2030 r. Czyli zależy to od naszej decyzji, jak ambitnie podejdziemy. My prognozujemy, co jest możliwe – wyjaśniła wiceszefowa MKiŚ.
Całkowite nakłady inwestycyjne w ramach scenariusza WAM mają wynieść 792 mld zł, z czego 539 mld zł jest dostępne w unijnych środkach na transformację energetyczną. Według resortu klimatu, budowa zakładanej struktury wytwarzania energii elektrycznej przełoży się na wzrost PKB oraz spadek jednostkowych kosztów wytwarzania energii.
Realizacja Krajowego Planu w dziedzinie Energii i Klimatu (KPEiK) to ambitne wyzwanie dla Polski, które wymaga znaczących inwestycji i rozwoju nowych technologii. Mimo że plan nie pozwoli na osiągnięcie unijnego celu redukcji emisji o 55 proc. do 2030 roku, wiceminister Zielińska podkreśla, że możliwe jest osiągnięcie około 50 proc. redukcji emisji w ambitnym scenariuszu. Transformacja energetyczna w Polsce to proces, który wymaga realistycznego podejścia i zaangażowania wszystkich stron.
źródło: PAP
