Czy do pracy można przyjść w krótkich spodniach? Dress code ma znaczenie. Sprawdzamy, jaki strój wybrać do pracy w ciepłe lub upalne dni

W wielu polskich szkołach krótkie spodnie są akceptowane u uczniów, ani nauczyciele, ani szkolne statuty nie robią w związku z takim ubiorem problemów. Jednak, co miejsce, to zasady. To, co może być dozwolone u dzieci i nastolatków, niekoniecznie będzie słuszne w miejscu w pracy. Od czego to zależy i jakich zasad należy przestrzegać w Polsce?

Polska leży w klimacie umiarkowanym ciepłym przejściowym. Nie jesteśmy przyzwyczajeni do wysokich temperatur. Z całą pewnością w upały najgorzej mają mieszkańcy dużych miast. Wysokie temperatury potęguje zjawisko występowania miejskiej wyspy ciepła. Oznacza to, że jest cieplej niż na pobliskich otaczających je terenach. Spowodowane jest to wybetonowanymi powierzchniami, mniejszą ilością zieleni oraz słabym przewietrzaniem.

Jeżeli pracujemy w nowoczesnym biurowcu w mieście, możemy mówić, że mamy duże szczęście. Tego typu budynki wyposażone są w klimatyzację lub centralne sterowanie temperaturą w całym obiekcie.

Osoby spędzające czas na pracy w budynkach starszego typu, radzą sobie przy pomocy bardziej klasycznych metod, jak np. wiatraków. Co jednak, gdy to nie wystarcza?

W wielu firmach obowiązuję dress code. Dzięki takiemu rozwiązaniu pracownicy powinni ubierać się w jeden konkretny rodzaj stroju. W zależności od przedsiębiorstwa może być mniej lub bardziej restrykcyjny.

Nawet jeżeli w firmie nie mamy sformalizowanych zasad ubioru, to nie znaczy, że można się w dowolny sposób. Zupełnie inaczej ubierzemy się, jeżeli na co dzień mamy styczność z klientem, a inaczej, jeśli tylko siedzimy za biurkiem.

Dużo będzie także zależeć od tego, jakiego rodzaju klienta obsługujemy. Jeżeli są to prezesi dużych firm, którzy przychodzą do nas załatwić różne sprawy, wskazany będzie strój formalny. Podobnie będzie w urzędzie. Dzięki temu nasz rozmówca ma poczucie, że rozmawia z równorzędnym partnerem i okazujemy mu szacunek. Będziemy również godnie reprezentować naszą firmę.

Dużo jednak zależy od atmosfery w pracy oraz podejścia przełożonego. Czy mamy tam klimat formalny, czy może w pracy czujemy się „jak w domu”? Bywa, że krótkie spodnie, choć powszechnie nie są dopuszczalne we wszystkich miejscach, są akceptowane przez pracodawców.

W Polsce krótkie spodnie nie są uznawane za strój elegancki. Kojarzymy je raczej ze strojem sportowym, zwłaszcza u mężczyzn. Jednak nie zawsze tak było. Niektórzy z nas pamiętają zdjęcia z lat 50. dzieci pierwszokomunijnych. Popularne były wtedy chłopięce garnitury z krótkimi spodniami i długimi skarpetami.

Na zdjęciach z koronacji króla Jerzego VI (zm. 6 lutego 1952), ojca królowej Elżbiety II (zm. 8 września 2022 r.), możemy zauważyć, że nowy król jest w krótkich spodniach i pończochach, co w tamtym czasie było uznawane za pewien przejaw elegancji. Moda na długie spodnie stawała się popularniejsza dopiero w XIX w., gdy zaczęła powstawać nowa klasa średnia, a pracujący robotnicy walczyli o swoje prawa. Długie spodnie był to strój właśnie klasy średniej, a nie arystokracji.

Ze zwyczaju krótkich spodni i pończoch zrezygnował król Karol III. Na swoją koronację przybył w długich spodniach.

Kultura anglosaska może nas zaskakiwać, podobnie jak mężczyźni w szkockiej spódnicy. Te zachowania przeniesione np. do Australii spowodowały, że czymś normalnym będzie tam chodzenie w szortach nie tylko w biurze.

Australia jest zdecydowanie cieplejszym krajem niż Polska. Australijczycy mają także zdecydowanie luźniejsze podejście do tego, jak się należy ubierać. Najwyższe temperatury mają w styczniu, średnio 28℃. Lipiec jest najchłodniejszym miesiącem, a temperatury przeciętnie osiągają 11℃.

Zanim zdecydujemy się na krótkie spodnie do pracy, warto rozważyć nie tylko czy nam wypada i jest to akceptowalne, ale także, czy będziemy się z tym dobrze czuli. Nigdy nie wiadomo, czy nie trafi nam się ważne spotkanie, na które z szafy trzeba będzie wyciągnąć marynarkę.