https://strefabiznesu.pl
reklama

Karol Nawrocki obiecał Polakom ponad 90 mld zł. To bezkres absurdu

Michał Piękoś
Problem z Karolem Nawrockim polega na tym, że on nie tyle nie ma planu, jak to sfinansować – on nawet nie udaje, że go szuka. Ekonomiści pytają: „Skąd weźmiesz te 93 miliardy?” – a Karol wzrusza ramionami i mówi: „Z serca”.
Problem z Karolem Nawrockim polega na tym, że on nie tyle nie ma planu, jak to sfinansować – on nawet nie udaje, że go szuka. Ekonomiści pytają: „Skąd weźmiesz te 93 miliardy?” – a Karol wzrusza ramionami i mówi: „Z serca”. FOTO PAP
Jesteśmy 11 dni przed drugą turą wyborów prezydenckich. Ile obietnice kandydatów będą kosztowały budżet państwa? Na scenie: Rafał Trzaskowski – pan z kalkulatorem. I Karol Nawrocki – człowiek, który znalazł magiczny portfel i próbuje nim kupić nie tylko prezydenturę, ale i Nobla z ekonomii za „twórcze podejście do rzeczywistości fiskalnej”.

Pan Karol, czyli gospodarka na dopalaczu

Karol Nawrocki to taki kandydat, co się budzi rano, je płatki z mlekiem i rzuca na śniadanie nową obietnicę wyborczą. A potem liczy, ale nie pieniądze, tylko punkty procentowe w sondażach.

Łączny koszt jego zapowiedzi? 93,5 miliarda złotych rocznie. Co mamy w menu kandydata PiS?

  • Ulga podatkowa dla rodziców? 30 miliardów

  • To samo dla przedsiębiorców? 9 miliardów

  • Obniżka VAT? Pewnie, tylko 7,5 miliarda!

  • Podniesienie drugiego progu podatkowego do 140 tys. zł? 4,5 mld zł

  • Program"Sprawiedliwa waloryzacja emerytur"? 20 mld zł

  • Rachunki za prąd w dół o jedną trzecią? 11 miliardów

  • Zniesienie podatku Belki? A jakże, 6,5 miliarda!

Do tego jeszcze Fundusz Technologii Przełomowych, bo przecież brzmi to jak coś, co musi istnieć. Pięć miliardów. Przełomowe, oczywiście. 

Problem z Karolem Nawrockim polega na tym, że on nie tyle nie ma planu, jak to sfinansować – on nawet nie udaje, że go szuka. Ekonomiści pytają: „Skąd weźmiesz te 93 miliardy?” – a Karol wzrusza ramionami i mówi: „Z serca”.

Rafał Trzaskowski – bardziej przewidywalny

A co u Trzaskowskiego? Też rozdaje, ale robi to z manierą dobrego ucznia. Zeszyt w kratkę, długopis z logo Unii Europejskiej. Policzmy razem z nim.

  • Zniesienie podatku miedziowego: 3,5 mld zł.

  • Patriotyzm gospodarczy: czyli ulgi dla polskich firm – 2 mld zł.

  • Prezydencki Fundusz Inwestycyjny: 2 mld zł.

  • No i gwóźdź programu – nowy COP, czyli Centralny Okręg Przemysłowy na Podkarpaciu. Koszt: 250 miliardów złotych, ale rozłóżmy to na 10 lat. Rocznie – skromne 25 miliardów.

Nie szaleje. COP to w końcu inwestycja, która ma się nie tylko zwrócić, ale i zarabiać miliardy. 

Na marginesie całej tej imprezy obietnic warto wspomnieć o jednym drobnym szczególe – prezydent Rzeczypospolitej nie ma konstytucyjnych kompetencji do wprowadzania takich reform, ani planów. Ani VAT-u nie obniży, ani podatku Belki nie zniesie, COP-u nie zbuduje, ani nie wskaże, komu należą się ulgi i transfery. Tym zajmuje się rząd. Możemy zatem się pocieszyć, że obietnice obywatelskiego kandydata PiS na zawsze pozostaną tam, gdzie ich miejsce — na ulotce wyborczej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 6

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze!
Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA i obowiązują na niej polityka prywatności oraz warunki korzystania z usługi firmy Google. Dodając komentarz, akceptujesz regulamin oraz Politykę Prywatności.

Podaj powód zgłoszenia

M
Mario
21 maja, 13:37, adax:

Tylko że Nawrocki tego nie potwierdza. Trzaskowski, Tusk i cała banda lewactwa potrafią jedynie kłamać i szkalować. Nie ma niczego gorszego od lewackiej parszywej zjadliwości, obłudy, manipulacji i kłamstw.

21 maja, 7:43, ewcia:

Bo Trzaskowski wie, że państwowe spółki padną całkowicie, trzeba je będzie sprzedać Niemcom za 1 euro i dlatego nie będzie na nic pieniędzy. Poza tym, za PIS dziura VAT była minimalna, teraz już 20 miliardów, ściągalność podatków spada drastycznie, spółki państwowe notują straty, więc skąd mają być pieniadze? Proste. Na to przeciętny wyborca Tuska czy Trzaskowskiego nie patrzy, tylko ulega [wulgaryzm]nej propagandzie. Dramat, ci ludzie (wyborcy PO) niby są wykształceni, ale mądrość nie idzie w parze z wykształceniem jak widać. Głupota wylewa się uszami i gdyby umiała błyszczeć, widzielibyśmy przeciętnego lewaka z kilometra.

Ewcia, podoba mi się Twoje poczucie humoru. Nie wiem co paliłaś, ale widać ze działa. 😊 Twoja wiedza na temat zadłużenia jest niestety zerowa, kłamstwa i szkalowanie to domena PiSu , ale jeśli to co mówisz i takie myślenie pomaga Ci w Twoim życiu psychicznym to jest spoko… Życzę zdrowia.

e
ewcia
21 maja, 13:37, adax:

Tylko że Nawrocki tego nie potwierdza. Trzaskowski, Tusk i cała banda lewactwa potrafią jedynie kłamać i szkalować. Nie ma niczego gorszego od lewackiej parszywej zjadliwości, obłudy, manipulacji i kłamstw.

Bo Trzaskowski wie, że państwowe spółki padną całkowicie, trzeba je będzie sprzedać Niemcom za 1 euro i dlatego nie będzie na nic pieniędzy. Poza tym, za PIS dziura VAT była minimalna, teraz już 20 miliardów, ściągalność podatków spada drastycznie, spółki państwowe notują straty, więc skąd mają być pieniadze? Proste. Na to przeciętny wyborca Tuska czy Trzaskowskiego nie patrzy, tylko ulega [wulgaryzm]nej propagandzie. Dramat, ci ludzie (wyborcy PO) niby są wykształceni, ale mądrość nie idzie w parze z wykształceniem jak widać. Głupota wylewa się uszami i gdyby umiała błyszczeć, widzielibyśmy przeciętnego lewaka z kilometra.

e
ewcia
Te wyliczenia są z d...py. Za PiS Orlen zysk 60 mld, za PO szoruje po dnie, już strada - 5mld. Tylko niszczyć, kraść. A złodziejstwo zarzucali PiSowi. Co za obłuda! Ale jak widać, lewacka ciemnota się na to nabiera nadal. Dopiero jak gospodarka padnie, lewactwo straci pracę, to może minimalnie zmądrzeje.
a
adax
Tylko że Nawrocki tego nie potwierdza. Trzaskowski, Tusk i cała banda lewactwa potrafią jedynie kłamać i szkalować. Nie ma niczego gorszego od lewackiej parszywej zjadliwości, obłudy, manipulacji i kłamstw.
R
R
Za to Tusk obiecał ograniczenie 800plus oraz inne wydatki inwestycyjne.
A
Ansia
Nie interesują mnie narodowi socjalisci.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Hutnicy wyszli na ulice Warszawy. Tysiące miejsc pracy zagrożone

Hutnicy wyszli na ulice Warszawy. Tysiące miejsc pracy zagrożone

Polska gospodarka odbija się od dna. Te dane zaskoczyły nawet analityków

Polska gospodarka odbija się od dna. Te dane zaskoczyły nawet analityków

Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu