Monitoring podwórka. Czy można nagrywać sąsiada lub przechodniów? Sprawdzamy, co mówi na ten temat polskie prawo

Mikołaj Wójtowicz
Mikołaj Wójtowicz
Nagrywanie i robinie zdjęć sąsiadowi lub przechodniom może zakończyć się w sądzie karą grzywny dla osoby, która podejmuje się takich działań.
Nagrywanie i robinie zdjęć sąsiadowi lub przechodniom może zakończyć się w sądzie karą grzywny dla osoby, która podejmuje się takich działań. unsplash
Monitoring i kamery tworzące specjalne systemy podnoszą poziom bezpieczeństwa. Pełnią funkcję nie tylko odstraszającą, ale i pomagają ustalić, kto dokonał zniszczenia muru, ogrodzenia, ściany lub wybił okno. Tymczasem wizerunek osoby jest chroniony prawem. Czy możemy nagrywać sąsiada, zwłaszcza gdy kamera obejmuje swoim zasięgiem jego podwórko lub balkon? Kiedy zaczyna się uporczywe nękanie, a kiedy jest to stalking?

Kiedy wolno nagrywać przy pomocy monitoringu to, co dzieje się na ulicy lub u sąsiada?

Nagrywanie i robinie zdjęć sąsiadowi lub przechodniom może zakończyć się w sądzie karą grzywny dla osoby, która podejmuje się takich działań. Wszystko zależy od tego, czy takie działanie zostanie potraktowane jako dokumentowanie i zdobywanie dowodów na działalność sąsiadów lub wandali skierowaną przeciwko nam, czy też chodzi o złośliwe dokuczanie lub niepokojenie. Mamy dwa przepisy prawne, które zabraniają nagrywania. To art. 107 Kodeksu wykroczeń i art. 190a § 1 Kodeks karnego.

Kto w celu dokuczenia innej osobie złośliwie wprowadza ją w błąd lub w inny sposób złośliwie niepokoi, podlega karze ograniczenia wolności, grzywny do 1.500 złotych albo karze nagany – czytamy w Kodeksie wykroczeń.

Kto przez uporczywe nękanie innej osoby lub osoby jej najbliższej wzbudza u niej uzasadnione okolicznościami poczucie zagrożenia lub istotnie narusza jej prywatność, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3 – dowiadujemy się z Kodeksu karnego.

W przepisie mowa jest o poczuciu zagrożenia, które oznacza wewnętrzny odbiór, odczucie lęku i osaczenia osoby doświadczanej nękaniem, jednak przepis odwołuje się także do kryterium obiektywnego, wskazując na to, iż poczucie zagrożenia musi być uzasadnione okolicznościami.

Oznacza to, że subiektywne odczuwanie zagrożenia przez daną osobę należy konfrontować z wiedzą, doświadczeniem i psychologią reakcji ogółu społeczeństwa, obiektywizować poprzez poczucie zagrożenia w danych okolicznościach, jakie towarzyszyłoby przeciętnemu człowiekowi, o ile oczywiście działania sprawcy nie zmaterializowały się w konkretnym skutku – dowiadujemy się z wyroku Sądu Najwyższego z 29 marca 2017 r. (sygn. akt IV KK 413/16).

A to oznacza, że do oskarżenia o nękanie nie wystarczy jedynie wewnętrzne poczucie bycia zagrożonym.

Stalking – kiedy mamy z nim do czynienia? Musi dojść do naruszenia prywatności

Aby mówić o stalkingu musi dojść do naruszenia prywatności. Trzeba również zauważyć, że jest różnica pomiędzy dokumentowaniem czynów mogących wypełniać znamiona przestępstwa, a złośliwym dokuczaniem, niepokojeniem lub nagabywaniem innych. Podobnie będzie z różnicą pomiędzy monitoringiem, a nachalną rejestracją działań konkretnych wybranych osób.

Monitoring, nagrywanie i fotografowanie jest dozwolone, gdy chodzi o uzasadniony interes oraz ochronę mienia i osoby. Kamery powinny być jednak tak ustawione, aby nie nagrywały tego, co dzieje się na podwórku sąsiadów. W przeciwnym razie może to oznaczać naruszenie cudzej prywatności i prawa do niej, które ma także nasz sąsiad.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu