Praca w Krakowie: zdalna, hybrydowa czy stacjonarna? Nowy trend: pracuj, gdzie chcesz i kiedy chcesz. Nawet w… fabryce!

Zbigniew Bartuś
Zbigniew Bartuś
W Krakowie jest już grubo ponad 100 tys. pracowników, którzy mogą wykonywać służbowe zadania zarówno z biura, jak i zdalnie. Wielu woli zdalnie. Czy firmy muszą im na to pozwolić? Niektóre mogą nie mieć wyjścia
W Krakowie jest już grubo ponad 100 tys. pracowników, którzy mogą wykonywać służbowe zadania zarówno z biura, jak i zdalnie. Wielu woli zdalnie. Czy firmy muszą im na to pozwolić? Niektóre mogą nie mieć wyjścia
W Krakowie jest już grubo ponad 100 tys. pracowników, którzy mogą wykonywać służbowe zadania zarówno z biura, jak i zdalnie. Wielu woli zdalnie. Czy firmy muszą im na to pozwolić? Niektóre mogą nie mieć wyjścia: jeśli nie pójdą na rękę pracownikom, ryzykują ich utratę na rzecz konkurencji. Kolejne świadome zagrożenia globalne korporacje wprowadzają hybrydowe modele pracy (z przewagą tej zdalnej). Pionierzy pozwalają pracownikom w pełni decydować o miejscu i czasie wykonywania obowiązków, a nawet rozszerzają elastyczne formy zatrudnienia na pracowników… produkcyjnych. Nic dziwnego: również w przemyśle, zwłaszcza w metropoliach i okolicy, brakuje ludzi i trzeba o nich zadbać.

Wielki powrót pracowników do biur po pandemii nie oznacza, że wszystkie krakowskie biurowce wypełniły się tak, jak przed zarazą. Do wcześniejszego trybu wykonywania zadań wróciło większość urzędników, nauczycieli akademickich i pracowników firm z polskim kapitałem, ale w globalnych korporacjach, których rola w krakowskiej gospodarce szybko rośnie, przeważająca część kadr pracuje w trybie hybrydowym – głównie z domu, a trochę w biurze.

Widać to m.in. u większości członków ASPIRE, działającego pod Wawelem stowarzyszenia firm IT i usług biznesowych: każda w porozumieniu z pracownikami wypracowuje nowy model pracy i nie jest to model stacjonarny. Równocześnie wszyscy szukają innych zastosowań dla swoich przestrzeni biurowych. Kolejni członkowie ASPIRE przyłączają się m.in. do arcypożytecznej akcji tworzenia centrów społeczno-edukacyjnych dla młodych Ukraińców.

Zalety pracy zdalnej – dla pracowników model pracy staje się ważny niemal jak wysokość pensji

Odwrót pandemii (ostateczny?) sprawił, że wszyscy pracownicy mogliby wrócić do biur. Dlaczego zatem nie wrócili i nie wrócą? Powód jest oczywisty: wykonywanie pracy w trybie zdalnym ma wiele niezaprzeczalnych zalet. Większość pracowników przyznaje, że preferuje ten model i nie chce z niego rezygnować. – Na przestrzeni ostatnich dwóch lat pracownicy przekonali się, że w domu są w stanie pełnić swoje obowiązki równie skutecznie, jak w biurze i częściej wykazują się większą odwagą w negocjowaniu elastyczności pracy. Jeśli nie przynosi to efektu, są w stanie zmienić pracodawcę – przyznaje Aleksandra Tyszkiewicz, dyrektor wykonawcza w Hays Poland.

Już 43 proc. ankietowanych przez Hays specjalistów pracuje w modelu hybrydowym, 29 proc. w modelu zdalnym, a jedynie 26 proc. – wyłącznie stacjonarnie. Co więcej – gdyby to miało zależeć wyłącznie od pracowników, to model w pełni stacjonarny wybrałoby zaledwie 9 procent! Natomiast w pełni zdalny – 34 proc. (hybrydowy – 45 proc.). 70 proc. ankietowanych oświadczyło, że nieodpowiedni dla nich model pracy to wystarczający powód do zmiany pracodawcy.

Na braki kadrowe narzeka ponad 90 procent firm zatrudniających specjalistów, podbieranie pracowników stało się normą. Zaoferowanie kandydatowi odpowiedniego modelu pracy jest więc – obok wysokiego wynagrodzenia – sporym, jeśli nie najważniejszym atutem. Nic dziwnego, że kolejne korpo ogłaszają nowe strategie zatrudnienia, coraz bardziej dopasowane do oczekiwań kandydatów. W Krakowie większość firm testuje model hybrydowy, w ramach którego praca odbywa się generalnie w domu, chyba że pracownik woli inaczej, a fizyczne wizyty w biurze wymagane są dwa razy albo nawet jeden raz w tygodniu. Praca w biurze nabrała przy tym innego charakteru – z założenia ma gwarantować przestrzeń do wymiany myśli, opinii, burzy mózgów, innowacji, pracy zespołowej i kreatywnej; równocześnie służy integracji zespołów i budowaniu więzi pracowników z firmą, bo lojalność w pracy czysto zdalnej kuleje.

Duże zagraniczne firmy pracują hybrydowo, polskie, zwłaszcza mniejsze – wolą stacjonarnie. Ale mogą nie mieć wyjścia!

Jak wynika z przeprowadzonych wiosną tego roku badań firmy doradczej EY, praca hybrydowa przeważa w firmach z kapitałem zagranicznym (65 proc. takich firm przyjęło ten model!) oraz dużych, zatrudniających ponad 300 osób (52 proc.). Pracę stacjonarną preferują firmy mniejsze i rdzennie polskie. Tu pojawia się pytanie, czy ów stacjonarny model da się na dłuższą metę utrzymać. Czy rodzimym podmiotom nie grozi odpływ specjalistów do korpo oferujących inny tryb pracy?

- Zadziwiające, że mimo olbrzymiego skoku technologicznego, jaki wykonały firmy w naszym kraju, praca zdalna czy hybrydowa potraktowana została przez część z nich jako rozwiązanie przejściowe

– komentuje Artur Miernik, partner EY z People Advisory Services.

Już widać, że presja ze strony szukających kadr zachodnich korpo będzie się zwiększać. W ostatnich dniach znany z produkcji m.in. taśm koncern 3M, zatrudniający w Polsce 4,2 tys. osób (z czego połowę w biurach) ogłosił nowy (globalny) model pracy: „Work Your Way”, czyli „Pracuj po swojemu”. Co istotne, umożliwia on elastyczny wybór sposobu i miejsca pracy nie tylko w biurach, ale i w… zakładach produkcyjnych. Pracownicy biurowi zgodnie z pełnioną rolą oraz indywidualnymi preferencjami mogą zdecydować się na jedną z trzech opcji - stacjonarną, hybrydową lub zdalną, a produkcyjni – zatrudnieni m.in. w fabryce w Rabce - mogą skorzystać z elastycznej organizacji pracy.

Pracownik sam decyduje, jak chce pracować. Swoboda ma dać więcej satysfakcji i… przywiązania do firmy

W przypadku opcji stacjonarnej pracownik pracuje w siedzibie 3M przez pięć dni w tygodniu. Opcja hybrydowa zakłada od 1 do 4 dni w biurze. Natomiast opcja zdalna wiąże się z pracą bez potrzeby obecności w siedzibie firmy. Dodatkowo 3M wprowadza możliwość swobodniejszej niż dotychczas organizacji czasu pracy. Pracownicy mogą wykonywać obowiązki zawodowe poza miejscem stałego zamieszkania, w tym za granicą do 30 dni roboczych w roku kalendarzowym.

Korporacja testowała nowy model od dłuższego czasu. Nowy system wypracowała na podstawie badania przeprowadzonego we wszystkich swoich lokalizacjach w 75 krajach, zebranych wniosków i oczekiwań pracowników.

- To, jak, gdzie i kiedy pracujemy, zależy w dużej mierze od stanowiska pracy, lokalizacji, ale przede wszystkim od indywidualnej sytuacji każdego pracownika i jego potrzeb

- wyjaśnia Piotr Skaldawski, dyrektor ds. personalnych 3M w Polsce i Europie Wschodniej. Firma liczy, że nowy model pracy zaowocuje wyższym poziomem zadowolenia załogi, a poprzez to – optymalną produktywnością i większą lojalnością wobec pracodawcy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu