Umowy na czas określony: maksymalnie trzy i nie na dłużej niż 33 miesiące

Ewa Kurzyńska [email protected]
Umowy na czas określony: maksymalnie trzy i nie na dłużej niż 33 miesiące
Umowy na czas określony: maksymalnie trzy i nie na dłużej niż 33 miesiące Archwium BCC
O planach ministerstwa dotyczących zmiany przepisów dotyczących umów o pracę rozmawiamy z Martą Matyjek, radcą prawnym, ekspertem Business Center Club ds. prawa pracy.

Ministerstwo pracy planuje zmiany w zakresie umów na czas określony. Co się zmieni konkretnie?

Maksymalny okres zatrudnienia pracownika na czas określony nie będzie mógł przekraczać 33 miesięcy. Łączna liczba takich umów, zawartych pomiędzy tymi samymi stronami, niezależnie od przerw w zatrudnieniu, nie będzie mogła być większa niż trzy. Projekt przewiduje wyjątki i określa, że limit ten nie będzie dotyczył np. pracy o charakterze dorywczym lub sezonowym.

Jakie korzyści odniosą  pracownicy?

Zwiększy się stabilność zatrudnienia. Obecne przepisy pozwalają na podpisywanie długoterminowych umów na czas określony. Nierzadko są one zawierane na okres ponad 5 lat, a czas ich wypowiedzenia wynosi 2 tygodnie. Projekt przewiduje również zmiany w tym zakresie. Nowe rozwiązania uzależniają okres wypowiedzenia umów na czas określony od stażu pracy u danego pracodawcy. Tak samo jak w przypadku umów na czas nieokreślony.

Podobno osoby zmieniające pracę nie będą musiały przechodzić badań lekarskich, jeżeli nowe zatrudnienie podejmą w ciągu 30 dni.

Tak. Wstępnym badaniom lekarskim nie będą podlegać osoby, które podejmą zatrudnienie u nowego pracodawcy w ciągu 30 dni po rozwiązaniu lub wygaśnięciu poprzedniego stosunku pracy. Pod warunkiem, że będą posiadać aktualne zaświadczenie o braku przeciwwskazań do pracy w warunkach opisanych w skierowaniu na badania lekarskie, a nowy pracodawca stwierdzi, że warunki te są podobne i odpowiadają warunkom występującym na nowym stanowisku.

Od 2016 r. wszystkie umowy--zlecenie mają być "ozusowane". Co to oznacza dla pracowników, a co dla pracodawców?

Obowiązek odprowadzania składek zwiększy koszty zatrudnienia, które mogą zostać przerzucone na zleceniobiorców. Z jednej strony zwiększy się kwota odkładana przez nich w ramach składki emerytalnej, z drugiej: otrzymają niższe wynagrodzenie z tytułu umów-zleceń. Dla pracodawcy zmiana ta może oznaczać zwiększenie ryzyka i trudności organizacyjne. Obowiązek odprowadzania składek z tytułu umów-zleceń ciąży na pracodawcy, gdyż to on jest ich płatnikiem. Jeśli zleceniobiorca będzie wykonywał zlecenia w ramach kilku umów dla tego samego podmiotu, to nie będzie problemu z ustaleniem wysokości należnych składek. Problem może pojawić się, gdy zleceniobiorca podpisze kilka umów z różnymi podmiotami. Mogą wystąpić trudności w ustaleniu, który z pracodawców i w jakiej wysokości ma odprowadzać składki.

Jak zmiana ta wpłynie na rynek pracy w dłuższej perspektywie?

Z jednej strony pozwoli przeciwdziałać nadużyciom występującym obecnie. Polegają one na zawieraniu przez strony dwóch umów-zleceń i odprowadzaniu składek tylko od jednej z nich. Tej, przewidującej symboliczne wynagrodzenie. Z drugiej strony można się spodziewać, że pracodawcy zwiększą zainteresowanie współpracą w ramach tzw. samozatrudnienia. A więc z osobami, które prowadzą własną działalność gospodarczą. Spowoduje to zwiększenie kosztów po stronie zleceniobiorców. Istnieje też ryzyko częstszej rezygnacji przez pracownika i pracodawcę z podpisywania umów, tym samym zwiększania szarej strefy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

p
pracownik IMPEL
nikt nie wspomina  o problemie kiedy pracujac kilka lat na tym samym stanowisku  srednio co pół roku na papierze zmieniam zleceniodawce , to znaczy ze zmiana ustawy ograniczjącej umowy zlecenia do 3 lub czasu do 33 miesiecy jest do bani czysta sciema przedwyborcza .
g
goka8
Czy świadectwo pracy też będzie inaczej wyglądało? Czy zmieni się świadectwo pracy wzór? Czy wszystko pozostanie po staremu?
m
ma
od 2 lat pracuję na zleceniu nie z własnej woli 8z/h mam od nowego roku odprowadzać składki niemieć urlopu,chorobowego i zarabiać mniej to pocałujcie sie w d***  nie będe zapieprzał na trzynastki czy inne premie dla urzędasów
L
Luki
Od siebie: Stosunek pracy wygasa tylko w jednym przypadku-śmierci pracownika...a umowy zlecenie już są ozusowane (nie dotyczy uczniów do 26 roku życia). To umowy o dzieło nie są ozusowane i z nimi ZUS walczy przy kontrolach, bo w zasadzie przy chorobowym dobrowolnym od zlecenia składki wychodzą takie same, jak z umowy o pracę...
R
Romik
Zmiany dla zmian i nic poza tym. Tak na prawdę dla pracobiorcy nic się nie zmieni, poza tym, że u jednego pracodawcy maksymanie będzie pracował nieco ponad 8 lat. Po tym okresie, zatrudni go następny, znów na 8 lat i tak do usranej śmierci. Nie jasne stawki na ZUS, dodatkowo skomplikują życie i spowodują że pracodawcy będą płacić wysokie kary, za nieprawidłowe składki. Ot i cały popaprany rząd.
i
ii
Trzeba rozwalić ten układ pseudodemokracji ,a jak nie to bilet do Anglii i cześć!
p
prawda25
Ale ma straszny makijaz ta babka. Wyglada jakby sie posmarowala mąką.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu