
Coraz więcej Polaków duże zakupy odkłada do czasu promocji. Trend ten przybierze na sile w ostatnich miesiącach roku. Co to znaczy?
Większa aktywność ostatniego kwartału skłania konsumentów do podejmowania mniej spontanicznych decyzji zakupowych oraz tworzenia list z konkretnymi rzeczami. Polacy mają już określone na ten czas cele, jak chociażby świąteczne prezenty. Dodatkowo ludzie tłumaczą pandemią chęć bardziej racjonalnego i usystematyzowanego podejścia do zakupów.

Złe wiadomości dla e-sklepów. Gdy skończy się pandemia, większość Polaków zrezygnuje z zakupów w Internecie
Jak wykazało najnowsze badanie opinii społecznej, 29 proc. Polaków w czasie pandemii w dużej części zastąpiło zakupy stacjonarne internetowymi. W grupie osób, które z różnych powodów zmieniły swoje przyzwyczajenia, aż 55,4 proc. konsumentów zamierza wrócić po pandemii do tradycyjnego kupowania.

Pieniądze 2021. Oszczędzać czy wydawać - co sprawia Polakom większą przyjemność?
Jeden Polak czerpie przyjemność z oszczędzania i o mocniejsze bicie serca przyprawia go przyrost odsetek, drugi raduje się bardziej podczas zakupów, zwłaszcza wkładając do koszyka zakupy nabyte okazyjnie.

Zakupy 2020. Polacy uciekają przed zakupowymi tłokami w soboty. W efekcie największe kolejki pod kasami teraz są w piątki!
Wyraźnie widać, że najczęściej wybieranym dniem na weekendowe zakupy nie jest już sobota. Teraz największych ruch notuje się w piątek. 19 października poziom wizyt w sklepach spadł nawet o 25% w porównaniu ze średnią. 5 dni później cała Polska została objęta strefą czerwoną. W przeddzień wprowadzenia tych restrykcji liczba wizyt w placówkach handlowych na chwilę wzrosła. To może oznaczać, że wielu Polaków postanowiło zrobić zakupy na zapas. Od tego momentu zaczęto odnotowywać ciągły spadek wizyt, a ich liczba utrzymuje się wciąż poniżej średniej.
![Zakupy 2020. W nowej normalności łatwiej sięgamy po portfel tylko gdy okazja jest naprawdę dobra. Jakich promocji oczekujemy [27.09.2020]](https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/17/6f/5f6d91090d6fa_o_xsmall.jpg)
Zakupy 2020. W nowej normalności łatwiej sięgamy po portfel tylko gdy okazja jest naprawdę dobra. Jakich promocji oczekujemy [27.09.2020]
Coraz więcej konsumentów duże zakupy odkłada na czas promocji. Kiedyś takie oczekiwanie dotyczyło produktów trwałych – odzieży i obuwia oraz sprzętu RTV i AGD, teraz także w ten sposób robimy zapasy żywności. By sięgnąć bez wahania po portfel i zrobić zakupy, obniżka cen musi naprawdę robić wrażenie!

W nowej normalności ostrożniej wydajemy pieniądze i nie zamierzamy tego zmieniać. Źle to rokuje gospodarce
Nawet jeśli komuś wiedzie się lepiej niż wcześniej i tak z obawy o przyszłość, problemy gospodarki, wzrost bezrobocia zastanawia się jak ograniczać koszty. Oszczędzać chce prawie każdy. Nie ma wątpliwości, że w najbliższych miesiącach Polacy będą bardziej kontrolować swój domowy budżet i przeznaczać pieniądze na najpotrzebniejsze rzeczy. Pytanie, jak z tą przezornością poradzi sobie gospodarka poturbowana już wcześniej spadkiem popytu ze względu na lockdown?

Kupujemy więcej, ale rzadziej. Na obostrzeniach związanych z koronawirusem zyskały małe sklepy
Przez ograniczenia wynikające z epidemii koronawirusa, w małych sklepach zaobserwowano wzrost obrotów oraz wartości średniego paragonu. Jednocześnie wiele z nich zaczęło borykać się z problemami, które zmusiły właścicieli do skrócenia godzin pracy lub czasowego zawieszenia działalności. Ponad 15 proc. sklepów detalicznych musiało wstrzymać sprzedaż przez co najmniej jeden dzień lub skrócić godziny pracy o co najmniej 25 proc. przez dłuższy okres niż jeden dzień.

Zakaz handlu w niedzielę 2020. Brak możliwości zakupów w niedzielę nie doprowadził do upadku centrów handlowych w Polsce
Aż dwóch na trzech Polaków przyznaje, że zakaz handlu w niedzielę nie wpłynął na częstotliwość ich odwiedzin centrów handlowych, jedynie przesunął dzień zakupów. Do rzadszych wizyt przyznaje się 23 proc. osób, ale już 6 proc. wskazuje na odwrotny trend… teraz odwiedzają centra handlowe częściej niż przed wprowadzeniem zakazu.

Coraz częściej zwlekamy z zakupami licząc na promocję lub wyprzedaż
Polacy najchętniej korzystają z promocji posezonowych, wyprzedaży poświątecznych i noworocznych oraz promocji oferowanych przez sprzedawców w ramach Czarnego Piątku. 8 na 10 konsumentów przyznało, że zdarza im się wstrzymywać z zakupem lub celowo z nim czekać do momentu startu promocji lub wyprzedaży.

Zakupy 2018. Sposób w jaki i co kupujesz dużo o tobie mówi. A co konkretnie i czy jesteś smart-shopperem?
Wiadomo, że cena i dodatkowe benefity odgrywają dużą rolę przy podejmowaniu decyzji o zakupie produktów i wyborze sklepu. Można wnioskować, że dotyczy to nie tylko konsumentów z niskim i średnim poziomem dochodów, ale też i tych zarabiających znacznie więcej. Zdecydowana większość z nas to konsumenci hybrydowi, czyli smart-shopperzy, którzy w zależności od swoich potrzeb obierają optymalną strategię robienia zakupów.

Zakupy 2018. Szukamy sklepu blisko domu, a w nim promocji i towarów wysokiej jakości
A jeszcze lepiej, by tam gdzie je robimy można było przy okazji załatwić inne rzeczy: dorobić klucze, wymienić kartę SIM do telefonu komórkowego, załatwić kablówkę itp. Dlatego hipermarkety są tak lubiane, a galerie przyciągają nie tylko jako atrakcyjne miejsce do spędzania czasu.

Wielkanoc to święto drugiej kategorii? Przegrywa z Bożym Narodzeniem przez brak prezentów
Wielkanoc cieszy się mniejszą sympatią mimo, że organizacja tych świąt wymaga mniej wysiłku i mniejszych wydatków. Boże Narodzenie powoduje spustoszenie w portfelach, po którym część osób zbiera się finansowo przez kilka miesięcy nawet do Wielkanocy.

Jesteś pełnoletni, ale nie skończyłeś 21. roku życia? Zapomnij o kupowaniu piwa w sklepie oraz spędzaniu czasu w pubie
Wiosna, a właściwie lato. Aż się chce napić piwka w plenerze. Tymczasem już drugi miesiąc obowiązują przepisy tego zakazujące. Co prawda ustawa oddała prawo ostatecznej decyzji samorządom, ale jak Polska długa i szeroka działacze samorządowi PiS robią swoje. A jak już się z tym uporają, będą drążyć dalej. Bo to wcale nie koniec kampanii prohibicyjnej. Kościół, który za nią stoi chce jak najszybciej wprowadzić zakaz sprzedaży alkoholu, w tym piwa, osobom które są pełnoletnie, ale nie ukończyły jeszcze 21. roku życia. Tymczasem większość obywateli jest przeciwna dalszym ograniczeniom, co w każdym demokratycznym kraju ma kluczowe znaczenie.

Konsumujemy, wspieramy gospodarkę... Ale jakoś bez przekonania!
W sytuacji, gdy nasze dochody nie są wysokie, ograniczamy wydatki na odzież, kosmetyki, czy obuwie. Wzrost ich sprzedaży wskazuje nie tylko na to, że zasobność Polaków rośnie, ale także, że nie obawiamy się o pracę. Konsumpcja prywatna nadal zatem wspiera wzrost gospodarczy, ale już w mniejszym stopniu niż w ciągu pierwszych trzech miesięcy tego roku.

Osiem lat z życia potrafią zabrać zakupy. Rekordzistom, a ile tobie?
Według różnych źródeł na zakupy poświęcamy od trzech do nawet ośmiu lat swojego życia. Co motywuje nas do spędzania tylu godzin w centrach handlowych? Jak projektanci sklepów starają się ten czas wydłużyć, a przy tym także umilić?

Świąteczny stół będzie kosztował nas więcej
Akurat przed zbliżającymi się świętami zakończyły się trwające od października 2014 r. spadki cen żywności. Co prawda GUS podał, że w październiku ceny dóbr konsumpcyjnych wzrosły tylko o 0,1 proc., ale sama żywność podrożała o 0,5 proc. Co gorsza, eksperci zapowiadają, że wynik październikowego badania cen to nie incydent, ale początek trendu wzrostowego, który może trwać wiele miesięcy. W konsekwencji musimy liczyć się z tym, że zakupy żywności, która trafi na nasze świąteczne stoły w tym roku wyraźnie mocniej odchudzą nasze portfele.